Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: Plastik może pomóc

Katarzyna Śleziona
Damian Wieczorek ze swoją mamą, Krystyną. To jemu pomagamy
Damian Wieczorek ze swoją mamą, Krystyną. To jemu pomagamy Katarzyna Śleziona
Ze sprzedaży nakrętek można kupić sprzęt dla chorych dzieci. Teraz na nasze wsparcie czekają dwaj chłopcy z Żor

Czy wiesz, że zbierając plastikowe nakrętki, możesz pomóc chorym dzieciom? Wszyscy możemy "dorzucić cegiełkę", aby kupić dla nich wózek inwalidzki czy inny sprzęt, by pomóc im w trudnej rehabilitacji. W jaki sposób można to zrobić?
- Wystarczy, że nie wyrzucisz plastikowych nakrętek po napojach czy chemii gospodarczej do kosza na śmieci, tylko zostawisz je w wybranych żorskich przedszkolach i szkołach, administracjach osiedlowych, bibliotekach czy sklepach - do wyboru jest 26 punktów oddawania nakrętek. My zajmiemy się resztą. Zebrane w workach nakrętki przekażemy do punktów skupu. Uzyskane z ich sprzedaży pieniądze przekażemy na konto Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom w Żorach, które zakupi sprzęt dla osób chorych - mówi Maria Zubala, koordynatorka akcji zbierania nakrętek w Żorach.
Obecnie w mieście trwa zbiórka nakrętek dla dwójki chorych dzieci. Pierwszym z nich jest 16-letni Damian Wieczorek, który od urodzenia cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Ma niedowład rąk i nóg. Opiekuje się nim tylko mama, bo jego tata zmarł 7 lat temu.
- Ze sprzedaży nakrętek syn ma otrzymać specjalny materac, który będzie utrzymywał właściwą pozycję jego ciała, zapobiegnie dalszej deformacji kręgosłupa, pozwoli mu spać spokojnie i wygodnie - mówi Krystyna Wieczorek, mama Damiana, mieszkanka ul. Promiennej. - Taki materac na pewno polepszy zdrowie synka. Mam nadzieję, że uda się uzbierać pieniądze na jego zakup - dodaje pani Krystyna.
Drugim chorym dzieckiem, dla którego w Żorach zbieramy nakrętki, jest 3-letni Szymon Semla-Wenerski. Chłopczyk ma także mózgowe porażenie dziecięce. - Nie siedzi, nie chodzi i nie mówi. Wymaga dożywotniej rehabilitacji i specjalistycznego sprzętu. Ze sprzedaży nakrętek chcielibyśmy kupić dla niego tak zwany pionizator, który zapewnia właściwą koordynację ruchów i może spowodować, że dziecko szybciej zacznie chodzić - mówi Maria Zubala.
Dla tych chłopców trzeba uzbierać około 10 ton nakrętek. Pierwsze worki się zapełniają. Skupują je firmy recyklingowe głównie z Kaczyc i Kęt, które płacą 90 groszy za 1 kilogram nakrętek. Akcja jest prowadzona na wielka skalę. Przyłączają się do niej inne punkty skupu w całym kraju. Nakrętki zbierają ludzie spoza Żor i szkoły z Katowic, Jastrzębia, czy Bielska-Białej oraz osoby prywatne z całej Polski.
- Wydaje się, że kilka przekazanych nakrętek nic nie da. Jednak to błędne myślenie, bo z kilku może uzbierać się ich olbrzymia góra. Zachęcę znajomych, abyśmy wszyscy razem zbierali nakrętki - mówi Monika Gawęda, mieszkanka os. Korfantego.
Warto pomagać, bo akcja już przynosi znakomite efekty. Dla przykładu na ostatnie Boże Narodzenie dzięki sprzedaży nakrętek udało się już kupić wózek inwalidzki dla chorego 4-letniego Piotrusia Konopskiego z Osin. 500 złotych dopłaciło też Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom w Żorach. Rok wcześniej udało się zakupić także wózek inwalidzki dla 25-letniej dziś Marty Fabian z Siemianowic Śląskich, która choruje na polineuropatię. - To choroba genetyczna, w której nerwy zanikają. Marta ma problemy z chodzeniem. Częściej porusza się na czworakach. Nowy wózek ułatwia córce życie - mówi Teresa Fabian, mama Marty.
Za pośrednictwem "Dziennika Zachodniego" chciałaby podziękować wszystkim osobom, które wspierają akcję.
Zbieranie nakrętek to nie wszystko. Pomóc można też w inny sposób. - Szukamy osoby, która pomoże w transporcie nakrętek, ponieważ mam informacje od ludzi z Knurowa i Suchej Beskidzkiej, że chcą przekazać nakrętki, a nie mają możliwości dostarczenia ich do punktów skupu - mówi Maria Zubala.

Zobacz blog Marii Zubali, koordynatorki akcji w Żorach:
http://zakretki.blog.onet.pl/

Tam dowiesz się też, gdzie można oddać nakrętki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto