Ostatnie dni uświadomiły kierowcom, że pogłoski o śmierci zimy były stanowczo przedwczesne. Już od kilku dni utrzymują się mrozy, a do tego często pada śnieg. Warunki drogowe pozostawiają wiele do życzenia. Już krótka przejażdżka po mieście pokazuje, że wiele osób ma problemy z ruszeniem, wyjazdem z miejsca parkingowego czy podjazdem pod stromą górkę albo wiadukt.
Czy kierowcy w Koninie zmieniają opony?
Postanowiliśmy sprawdzić czy konińscy kierowcy zadbali o wymianę ogumienia swoich samochodów na zimowe.
-Podczas sezonu jesiennego mieliśmy znacznie mniej klientów niż zazwyczaj. Coraz więcej jeździ na oponach letnich - powiedziano nam w konińskim And-Gumie, zajmującym się wulkanizacją.
Podobne obserwacje mają w serwisie opon Helkris.
- W tej chwili było parę telefonów, kilka osób kupiło "zimówki" w związku z opadami śniegu. Zdecydowanie mniej było klientów przed sezonem zimowym. Są tacy, którzy mówili wprost, że nie potrzebują opon zimowych, bo już nie ma zimy. Niektórym, niestety, zima kojarzy się tylko ze śniegiem, dlatego nie zmieniają opon - usłyszeliśmy.
Wulkanizatorzy nie sądzą by mniejsza liczba klientów przed zimą związana była z rosnącą popularnością opon całorocznych.
- Część ryzykuje jeżdżąc na letnich, część czeka na poprawę pogody i nie jeździ gdy spadnie śnieg - tłumaczono nam w serwisie Wulkanex.
Serwisy zgodnie przyznają, że nie zanotowały w ostatnich dniach szczególnego wzrostu klientów, choć sprzedały parę kompletów opon zimowych spóźnialskim kierowcom.
Opony zimowe tylko na śnieg?
Serwisy ogumienia zgadzają się, że klienci kojarzą opony zimowe ze śniegiem, kwestionując ich przydatność, gdy nie występują jego opady. To jednak niebezpieczne myślenie. Opony zimowe mają inne właściwości niż letnie, które już w temperaturze poniżej 7 stopni na plusie mają mniejszą przyczepność i twardnieją.
Dlaczego warto zmienić opony?
W Wulkanexie tłumaczą dlaczego powinno wymieniać się opony na zimowe:
- opony letnie kiepsko sobie radzą z odprowadzaniem błota śniegowego,
- opony letnie mają dłuższą drogę hamowania,
- są problemy z poruszaniem się auta. Przy dzisiejszych opadach śniegu, nie tylko jazda pod górkę stanowi problem. Ale już wyjechanie z parkingu, garażu,
- w przypadku kolizji, wypadku może być problem z niewypłaceniem odszkodowania z ubezpieczenia (choć tu wiele zależeć może od podejścia ubezpieczyciela i ewentualnie policji, jeżeli była wzywana).
Obowiązek jazdy na "zimówkach" w Europie
Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego zauważa, że aż w 29 europejskich krajach, w których wprowadzono wymóg jazdy na oponach zimowych lub całorocznych, ustawodawca precyzuje okres lub warunki obowiązywania takich przepisów. W większości są to konkretne daty kalendarzowe - takie regulacje są aż w 16 krajach. PZPO proponuje by w Polsce obowiązek jazdy na oponach zimowych obowiązywał od 1 grudnia do 1 marca.
Związek zauważa też, że Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej z takim klimatem, gdzie przepisy nie przewidują wymogu jazdy na oponach zimowych lub całorocznych w warunkach jesienno-zimowych.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?