Zbigniew Ziobro w Koninie: Polska jest okradana i wiodącą rolę w tej kradzieży, ogłupieniu Polski odgrywa polityka niemiecka

Zbigniew Ziobro na początku swojej wypowiedzi odniósł się do publikacji niemieckiego tygodnika Der Spiegel, przedstawiającej wersję, że to nie Ursula von der Leyen „oszukała” – jak twierdzi Ziobro – polski rząd, ale „wredna Czeszka”, czyli Věra Jourová, czeska posłanka.

- To są bajki dla grzecznych dzieci, to jest dalszy ciąg mataczenia ze strony Niemców. To Niemcy są sprawcami tego, że w Polsce nie ma środków KPO. Pani von der Leyen jest i była zawsze ważnym politykiem niemieckim i w sposób jawny oszukała polskiego premiera i prezydenta.

- mówił Zbigniew Ziobro.

Jak twierdzi prezes Solidarnej Polski, czołowa niemiecka polityk naraziła na upokorzenie Mateusza Morawieckiego i Andrzeja Dudę poprzez ich wyjazd do Brukseli w maju, gdzie przedstawiono Krajowy Plan Odbudowy. Jak dotąd nie został on zaakceptowany.

- Ustępstwa wobec cynicznych, zdeterminowanych Niemieckich polityków, bo to oni odgrywają wiodącą rolę, zakończą się zwiększoną presją, szantażem, kolejnymi matactwami, w konsekwencji czego będziemy okradani. Polska jest okradana i wiodącą rolę w tej kradzieży, ogłupieniu Polski odgrywa polityka niemiecka, politycy niemieccy z panią Niemką von der Leyen na czele.

- powiedział lider SP.

Jak zapowiedział Zbigniew Ziobro, Solidarna Polska zwróci się do premiera Mateusza Morawieckiego, aby ten w związku z niesłuchaniem jego ostrzeżeń i zaufaniem niemieckim obietnicom przedstawił „plan B”.

- Jesteśmy państwem suwerennym i równoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Mamy prawo żądać, aby nasze oczekiwania były spełnione, tak jak wszystkich innych państw UE. Mamy prawo oczekiwać, aby środki z kredytu, który zaciągnęła Komisja Europejska poprzez fakt, że żyrowały ten kredyt wszystkim państwom wspólnoty, w tym Polsce, będą wszystkim udzielone.

- jak dalej tłumaczy Zbigniew Ziobro, KE była tylko pośrednikiem w zaciąganiu wielkiego kredytu na koszt m.in. polskich podatników. - My już spłacamy ten kredyt. Polska płaci wyższe raty do budżetu Unii Europejskiej, to nie może dłużej trwać – mówił Ziobro.

Politycy SP oczekują, aby premier przedstawił scenariusz dalszych działań w związku z niewypłacaniem środków z UE. Ziobro zapowiedział także gotowość do współdziałania z Prawem i Sprawiedliwością, aby bronić podstawowych polskich interesów i nie pozwolić, by Niemcy w „brutalny sposób” ingerowali poprzez Brukselę w nasze wewnętrzne sprawy.

Jak tłumaczy Robert Popkowski, radny sejmiku wojewódzkiego i przewodniczący Solidarnej Polski w Koninie, Polska powinna dalej opierać się na węglu. W swojej wypowiedzi nawiązał on do polityki UE w związku z odejściem od paliw kopalnych.

- Gdyby nie narzuty UE, Polska nie miałby dzisiaj problemu z cenami i dostawami węgla. Solidarna Polska ma w programie to, aby się rozwijać przede wszystkim prawidłowo. Nasi ministrowie, gdy była mowa o strategii energetycznej, wysuwali rzeczy różne dotyczące odejścia od węgla. Dzisiaj w Koninie wiemy, że mamy problem. […] Polska powinna opiera się na naszym węglu. Tak jak Niemcy, Austriacy, czy Holendrzy wracają do elektrowni węglowych, tak my powinniśmy również do tego wrócić.

- mówił Robert Popkowski, który jak dalej tłumaczy, nie oznacza to, że Solidarna Polska nie jest za zieloną energią.