Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypłacił 40 tys. zł, a po chwili mu je skradziono. Mężczyzna nawet nie wiedział kiedy. Złodziej wybrał metodę kradzieży „na koło”

Marcin Maliński
Marcin Maliński
W ubiegły czwartek policjanci z Konina otrzymali zgłoszenie o kradzieży 40 tys. zł, które chwile wcześniej zostały wypłacone z bankomatu. Policja twierdzi, że musiało dojść do kradzieży metodą „na koło”, ponieważ gdy mężczyzna wrócił do auta z gotówką zauważył, że ma przebita oponę. To miało odwrócić jego uwagę i dać możliwość działania złodziejowi.

Położył pieniądze na siedzeniu. Chwilę później ich nie było

8 grudnia, 48-letni mieszkaniec gminy Stare Miasto pojechał do banku, by wypłacić pieniądze w kwocie 40 tys. zł. Następnie udał się z powrotem do samochodu, a na siedzeniu pasażera odłożył saszetkę z gotówką.

Po przejechaniu kilku kilometrów zauważył na desce rozdzielczej wyświetlił mu się komunikat o niskim ciśnieniu powietrza w jednym z kół. Mężczyzna wyszedł z auta i zobaczył, że w jednej z opon brakuje powietrza. Pojechał więc od razu do warsztatu, gdzie wymieniono mu oponę, gdyż ta była przecięta.

Gdy 48-latek próbował zapłacić za usługę zorientował się, że na siedzeniu nie ma jego pieniędzy. Mężczyzna zgłosił kradzież w najbliższej komendzie. Sprawą teraz zajmuje się konińska policja.

ZOBACZ TAKŻE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto