Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Lądku. Autobus szkolny zderzył się z samochodem osobowym

Andrzej Kulej
Wypadek w Lądku
Wypadek w Lądku Fot. KPP w Słupcy
Na drodze powiatowej w miejscowości Lądek (powiat słupecki), na skrzyżowaniu z drogą lokalną, volkswagen golf zderzył się ze szkolnym autobusem, przewożącym dzieci z gimnazjum i podstawówki. Prawdopodobnym sprawcą zdarzenia jest kierowca osobówki, który nie zachował ostrożności, wpadł w poślizg i uderzył w szkolny autobus. Na szczęście skończyło się na strachu i po badaniech cała ósemka została wypisana do domu.

Do zdarzenia doszło na jednej z ulic prowadzących do rynku w Lądku. Była mgła. Tuż przed godz. 8 autobus wiozący dzieci do miejscowej podstawówki i gimnazjum był o kilkaset metrów od szkoły.

– Niestety jadący z przeciwka 19-letni kierowca volkswagena golfa prawdopodobnie nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków, wpadł w poślizg i uderzył przednio – bocznie w gimbus – mówi Marlena Kukawka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słupcy. – Jeszcze przed przyjazdem służb dzieci pod opieką przeszły do pobliskiej szkoły.

Zobacz także: Wypadek w Lądku. Motocyklista w szpitalu [ZDJĘCIA]

W autobusie jechało 38 dzieci głównie z miejscowości Wola i Wola Parcele, opiekunka i kierowca. Najmłodszy z uczniów ma 6 lat, a najstarszy chodzi do gimnazjum.

– Dzieci były bardzo przestraszone i spanikowane, bo pierwszy raz uczestniczyły w takim zdarzeniu. Nie miały poważnych obrażeń, głównie stłuczenia głów i rąk. Jednak lekarz zdecydował, że siedmioro w większości najmłodszych z nich woli zabrać do szpitala i przebadać, żeby wykluczyć poważniejsze obrażenia – opowiada Maria Rejer, dyrektor Szkoły Podstawowej w Lądku.

Do szpitala trafił także pasażer volkswagena. Kierowca miał rozciętą głowę, ale nie zgodził się na pobyt w szpitalu.

- Na szczęście obyło się bez cięższych urazów. Jedno dziecko miało prześwietlenie głowy. Skończyło się głównie na stłuczeniach i strachu. Już około godz. 10 wszystkie dzieci i dorosły poszkodowany zostali wypisani na obserwację do domu – mówi Arleta Grynik, oddziałowa ze szpitala w Słupcy.

Wstępnie słupecka policja wspólnie z prokuraturą zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję drogową. Dlatego 19-letni kierowca odpowie przed sądem za wykroczenie. Zostało mu odebrane prawo jazdy. Był trzeźwy. Prowadzone dochodzenie ma wyjaśnić wszelkie szczegóły zdarzenia.

Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto