Przypomnijmy. Do tragicznego wypadku w Brdowie w powiecie kolskim doszło nocą z 11 na 12 lipca tego roku. Autem podróżowało sześć osób a kierowała nim dwudziestolatka, która nagle zjechała na przeciwległy pas doprowadzając do czołowo-bocznego zderzenia z jadącym z naprzeciwka osobowym Fiatem.
Na drodze nie było żadnych śladów hamowania. Seat, którym podróżowali młodzi ludzie dachował i wbił się w barierkę. Z auta niewiele pozostało. W wypadku zginęli 23-latek, 17-latek, dwóch 18-latków i 14-latka.
Wypadek w Brdowie. Dziewczyna usłyszała zarzut spowodowania wypadku
Dwudziestolatce postawiony został też zarzut spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu. Z opinii biegłego wynika, że 20-letnia Ada prowadziła samochód mając we krwi 0,9 promila alkoholu.
Teraz prokuratura czeka jeszcze na wyniki prowadzonych badań psychiatrycznych.
- Biegli mają orzec, czy dziewczyna jest zdolna do udziału w czynnościach procesowych - mówi Prokurator Rejonowy z Koła Lechosław Perz.
- To od tej decyzji zależy, kiedy sprawa trafi na wokandę - dodaje. - Jeśli okaże się, że dziewczyna musi się dalej leczyć, sprawa będzie czekać - tłumaczy.
Za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwym /wypadku - ze skutkiem śmiertelnym/ dwudziestoletniej dziewczynie grozi dwanaście lat więzienia.
Zobacz: Śmiertelny wypadek w Brdowie. Zginęło pięć osób [WIDEO, ZDJĘCIA]
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?