Wyłudził zaliczkę na lodówkę

Mężczyzna, podający się za kolegę syna koninianki, zapukał do jej drzwi w czwartek wieczorem. Oferował sprzedaż lodówki po bardzo korzystnej cenie i namówił kobietę, żeby zapłaciła mu 300 złotych zaliczki. Dopiero po jakimś czasie koninianka zorientowała się, że padła ofiarą oszusta i zgłosiła sprawę policji.

To kolejna oszukana w ten sposób mieszkanka naszego regionu. Mimo ostrzeżeń policji, starsze osoby wciąż łatwowiernie dają się nabrać spryciarzom, którzy bez skrupułów wykorzystują ich naiwność.

- Ponownie upominamy osoby starsze, by nie wchodziły z nieznajomymi w żadne transakcje handlowe. Najczęściej osoby, które pukają do naszych drzwi i żądają pieniędzy, to zwykli oszuści – ostrzega Renata Purcel-Kalus, rzecznik konińskiej policji.