Wyłowiono ciało mężczyzny z Jeziora Budzisławskiego. Na miejscu tragedii obecna była rodzina. Ciało rozpoznał brat.
Młody mężczyzna, który utonął w Jeziorze Budzisławskim w Trębach Starych miał 30 lat. Był na rowerku wraz z trzema chłopakami w wieku 19, 20, 21 lat. Wskoczył do wody, bo chciał popływać i się ochłodzić.
Ciało mężczyzny z Jeziora Budzisławskiego wyłowiono po niespełna trzech dniach. Poszukiwania w Jeziorze Budzisławskim, które trwały od niedzieli, były utrudnione ze względu na muł na dnie jeziora.
Ciało mężczyzny wyłowiono z Jeziora Budzisławskiego, używając specjalistycznego sprzętu, który ściągnięty został z Poznania.
Na miejscu tragedii pracowali strażacy i płetwonurkowie. Działania prowadzili za pomocą specjalistycznego Sonara, o bardzo dobrych właściwościach pomiarowych. Jego użycie było niezbędne. Jezioro jest bardzo głębokie. Ma zamulone dno. To utrudniało pracę nurkom.
W akcji na Jeziorze Budzisławskim uczestniczyli: strażacy z Konina, którzy zadysponowali samochód ratowniczy oraz ratownictwa wodnego, straż OSP z Budzisławia Kościelnego i płetwonurkowie.
Ciało mężczyzny znajdowało się około 50 metrów od ostatniego wskazania miejsca tragedii przez świadków - 300 metrów od brzegu.
[ Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na
Facebooku!](https://www.facebook.com/KoninNM)
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?