Wiadukt Briański otwarty do czerwca. Ruch ograniczony do dwóch pasów

Koninianie mogą odetchnąć z ulgą. Dzisiaj zapadła decyzja, że wiadukt Briański nie zostanie zamknięty 1 stycznia 2012 roku. Nadzór budowlany zgodził się, by można użytkować go jeszcze do końca czerwca przyszłego roku.

Losy wiaduktu do ostatniej chwili wisiały dosłownie na włosku. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego zgodził się na jego użytkowanie tylko do końca tego roku. Powodem był fatalny stan techniczny.

Miasto od wielu miesięcy przygotowywało przetarg na remont Briańskiego, ale termin jego ogłoszenia ciągle się przesuwał. Oferty zostaną otwarte dopiero 17 stycznia. Kontraktem wartym blisko 40 mln złotych zainteresowane są największe firmy mostowe w Polsce. Jest to na tyle łakomy kąsek, że należy spodziewać się ostrej walki konkurentów. Protesty i odwołania mogą odsunąć termin rozstrzygnięcia przetargu o kolejne miesiące.

Zamykanie wiaduktu tylko po to , by czekać kilka miesięcy na rozpoczęcie robót, nie miało najmniejszego sensu. Władze miasta zdążyły zapobiec takiej sytuacji w ostatniej chwili.

W środę z dokumentacją obiektu i jego stanem technicznym zapoznał się ekspert od mostów - prof. Witold Wołowicki z Politechniki Poznańskiej. Jego zdaniem, wiadukt wytrzyma jeszcze pół roku.

Mając taką opinię, WINB zgodził się przesunąć termin zamknięcia wiaduktu do 30 czerwca. Postawiono jednak warunek, że ruch ma odbywać się środkiem jezdni.

- Ponieważ najbardziej uszkodzone i narażone na obciążenie są skrajne belki nośne – uzasadnia Jerzy Witczak, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego w Poznaniu.

W najbliższym czasie na wiadukcie mają pojawić się zwężenia z obu stron. Ruch będzie odbywał się tylko dwoma, a nie jak dotąd czterema pasami.

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

**

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!