18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Vadim Brodski i Roman Perucki nagrali płytę dla Konina

Izabela Kolasińska
Vadim Brodski i Roman Perucki nagrali płytę dla Konina
Vadim Brodski i Roman Perucki nagrali płytę dla Konina Fot. Izabela Kolasińska
Zamknięty na cztery spusty kościół i ułożone na podłodze chóru poduszki - w takich warunkach światowej sławy skrzypek Vadim Brodski i organmistrz Roman Perucki, nagrywali w Koninie materiał na swoją wspólną płytę.

Wszystko po to, by uzyskać w kościele absolutną ciszę. Aby podłoga nie skrzypiała, Maestro zdjął nawet buty i grał na bosaka! Wieczorem artyści dali koncert dla koninian, który również został nagrany. Płyta z utworami sakralnymi ukaże się po wakacjach i będzie promowała Konin.

Jak udało się do jej nagrania namówić tak znakomitych muzyków? To tajemnica Anny Wysockiej i ks. Pawła Śmigla z parafii św. Wojciecha w Morzysławiu. Brodskiego i Peruckiego udało im się zaprosić już na ubiegłoroczny Tryptyk Zaduszkowy. To wówczas pojawił się pomysł uwiecznienia koncertu na płycie.

- Bardzo polubiłem ten kościół, dźwięk tych organów, organizatorów tego festiwalu i tę atmosferę - opowiadał dzisiaj w przerwie między nagraniami Vadim Brodski.

Artyści chwalili akustykę świątyni i brzmienie stuletnich, 15-głosowych organów. Przed sesją nagraniową przeszły one zresztą specjalny przegląd. Roman Perucki, który na co dzień gra na potężnych organach w katedrze oliwskiej, zauważył, że są one doskonale dopasowane do kościoła.

Repertuar muzycy wybrali sami. Na płycie znajdzie się muzyka stricte kościelna: chorały Bacha, "Ave Maria" Schuberta, czy "Medytacja" Masseneta.

- Muzyka jest piękna, głęboka, do medytacji, do przemyśleń, kim jest człowiek, czym jest muzyka - mówi Roman Perucki.

Nagranie materiału na płytę w ciągu jednego dnia to prawdziwe mistrzostwo świata. Ale nie było innego wyjścia. Obaj artyści z trudem wygospodarowali w swoich terminarzach koncertów wolny dzień. Nagrywali z marszu.

- Jesteśmy profesjonalistami. Siadamy i nagrywamy. Pół dnia, dzień, czasem dwa dni. Staramy się zagrać raz, a potem już od razu nagrać utwór - wyjaśnia prof. Perucki. - Ale na to, żeby nagrać taką płytę w ciągu jednego dnia, uczyliśmy się i pracowaliśmy przez całe życie - dodaje Vadim Brodski.

Najnowsze filmy z serwisu Głos.TV:
Festiwal w Lądzie
Konin. Krzysztof Majchrzak i kinie offowym

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto