Roman Rojewski, fotograf z Babiaka, uwielbia motory.
Jednak oprócz jazdy dużą przyjemność sprawia mu ich... czyszczenie.
Pierwszą maszyną Romana Rojewskiego był komarek na pedały, a później popularna ,,emzetka’’ i Java. Choć teraz jeździ Hondą Sabry już marzy mu się Yamaha V Max.
Cierpliwości...
Zanim wsiadł na Hondę, najpierw musiał ją nieco ,,podrasować”. Maszynę z wielką pieczołowitością wyczyścił i doprowadził do kultury, a że z natury jest człowiekiem bardzo spokojnym i cierpliwym, sprawiło mu to dużo przyjemności.
– Lubię rozkręcać motocykl na części, czyścić i składać z powrotem. Wtedy wiem, że wszystko będzie grać jak należy – stwierdza Roman Rojewski, który każdą wolną chwilę wykorzystuje na jazdę motorem.
Przejażdżki
Dziś łapie ostatnie promienie jesiennego słońca. Już zaczyna chwytać mróz i Honda niedługo powędruje do garażu. Tam zaczeka do wiosny, by znów wyruszyć na drogi.
– Najbardziej lubię jeździć samotnie do lasu i zwiedzać ciekawe miejsca. Z motorem jest inaczej niż z samochodem. Można wszędzie dojechać. Szkoda tylko, że sezon trwa tak krótko – opowiada Rojewski.
Zapalony motocyklista przyznaje jednak, że upadek z motoru może skończyć się tragicznie. Dlatego, jak twierdzi, jeździ rozsądnie, a szalonych motocyklistów nie bez przyczyny nazywa ,,dawcami organów’’.
Ale maszyna!
– Motory na polskich drogach ciągle wzbudzają zaciekawienie, pewnie dlatego, że są drogie. Niemało kosztuje także całe wyposażenie: kurtka, kask i rękawice – wyjaśnia Roman Rojewski.
Na co dzień prowadzi w centrum Babiaka studio fotograficzne. Pracuje również w Kole jako laborant w Zakładzie Usług Fotograficznych Piotra Kabacińskiego, dlatego kiedy dopisuje pogoda nierzadko przejeżdża do pracy motorem. Honda zaparkowana przed zakładem wzbudza zainteresowanie zarówno małych chłopców, jak i tych nieco większych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?