Wypadek w Przybrodzinie. Nie żyje młody kierowca busa
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek (30 sierpnia) około 6.00. Auto dostawcze zatrzymało się na przydrożnym drzewie. Przybyli na miejsce strażacy wydostali poszkodowanego kierowcę z zakleszczonego auta i przekazali go ratownikom medycznym. Niestety, dla kierowcy było już za późno.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierowca mógł mieć około 25 lat, a w chwili wypadku żył. Zmarł po przetransportowaniu do szpitala.
Na miejscu służby pracowały ponad 4 godziny
Jak poinformował mł. bryg. Mariusz Pawela z KP PSP w Słupcy, strażacy z trzech jednostek na miejscu pracowali ponad 4 godziny, a ich działania polegały na zabezpieczeniu miejsca wypadku oraz wydostaniu poszkodowanego ze zmiażdżonej kabiny. W akcji udział brali także policjanci, prokurator oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Na czas usuwania skutków zdarzenia ruch na drodze został wstrzymany, a policja wyznaczyła objazd.
ZOBACZ TAKŻE
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?