Kierowca forda escorta zginął w wypadku, jaki wydarzył się 12 grudnia w Grzegorzewie na trasie E-30. Z ustaleń policji wynika, że około 17.20 kierujący fordem 26-latek z Krzykos nie zachował ostrożności i uderzył w tył ciężarówki mana, która zamierzała ominąć stojące przed nią ciężarowe volvo. Siła, z jaką ford przyłożył w naczepę mana, była tak ogromna, że przesunęła ją do przodu. Pojazd staranował znajdującą się z przodu ciężarówkę. Tymczasem ford odbił się i przeleciał na przeciwległy pas jezdni, gdzie zderzył się jeszcze z nadjeżdżającym z przeciwka tirem, również marki Volvo. Z auta osobowego pozostała kupka pogiętej blachy, a kierowca zginął na miejscu. Interweniowały trzy jednostki kolskiej straży. Ratownicy usuwali skutki wypadku i wycinali z karoserii zwłoki kierowcy. Akcja trwała 3 godziny i 40 minut. Straty materialne wynoszą 30 tys. zł.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?