Spis treści
Grozi nam „armagedon komunikacyjny”?
Tomasz Piotr Nowak zarzuca premierowi i partii rządzącej nie dostrzeganie problemu jaki dotyka Konin, w związku z niszczejącym mostem na Trasie Warszawskiej. Poseł powiedział, że zwrócił się do Mateusza Morawieckiego z pismem, w którym podkreśla „dramatyzm sytuacji” oraz konieczność w zainwestowanie 136 mln. zł w remont obiektu.
Jak wyjaśnia poseł Nowak, „armagedon komunikacyjny”, związany z możliwym zamknięciem mostu wraz z 1 stycznia przyszłego roku będzie dotyczyć nie tylko Konina, lecz całej Polski.
- To jest jedna z głównych trasa drogi 92 i drogi północ-południe również dla infrastruktury strategicznej Ministerstwa Obrony Narodowej.
- mówił poseł.
Przypomnijmy, że władze naszego miasta już niejednokrotnie składały wniosek o pozyskanie dotacji z Funduszy Inwestycji Strategicznych „Polski Ład”. Środków jednak nie udało się pozyskać.
ZOBACZ TAKŻE
Poseł zwróci się do Sejmu i posłów PiS
- Zwracam się także do pięciu posłów PiS, którzy albo tędy nigdy nie przejeżdżają, albo ich tutaj nie ma. Jeśli są i nie widzą tego, co się dzieje z tym mostem, czyli słupków zwężających i ograniczenia do 30 kilometrów na godzinę, to albo nie wiedzą, co dyskwalifikuje ich z bycia posłami naszego regionu, albo wiedzą i są nieskuteczni, albo – co jest trzecią możliwością – widzą i nie chcą nic w tej sprawie z robić.
- mówił poseł Nowak, który zapowiedział także, że podczas debaty budżetowej zwróci się do Sejmu i zaproponuje poprawkę do budżetu państwa.
ZOBACZ TAKŻE
Most otwarty tylko do końca roku?
Jak już wcześniej rozmawialiśmy z Pawłem Adamowem, zastępcą prezydenta Konina ds. gospodarczych, pozwolenia na użytkowanie mostu obowiązuje do końca obecnego roku. Wiceprezydent jednak uspokaja, że być może ten termin zostanie przesunięty o kolejny rok.
- Musimy zacząć prace nad tym obiektem, ponieważ mamy pozwolenie na jego użytkowanie tylko do końca roku. Myślę jednak, że nie będzie problemu z wynegocjowaniem jeszcze kolejnego roku. [...]Wprowadziliśmy wszelkie zalecenia wydane przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru. Dotyczą one ograniczenia prędkości, czy zwężenie mostu do jednego pasa, co znacznie odciążyło jego konstrukcję. Wyłączyliśmy także chodnik, pod którym korozja jest największa. Co jakiś czas mocujemy umocnienia. Most jest regularnie badany, tak więc jest całkowicie bezpieczny, można spokojnie na nim jeździć.
- mówił Paweł Adamów.
ZOBACZ TAKŻE
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?