Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szymczak rezygnuje

Olga ŻARYN, AK, MJ
Miesiąc temu wiceprezydent Zbigniew Szymczak oddał się do dyspozycji prezydenta Konina. Fot.  I. Kolasińska
Miesiąc temu wiceprezydent Zbigniew Szymczak oddał się do dyspozycji prezydenta Konina. Fot. I. Kolasińska
Zbigniew Szymczak, zastępca prezydenta Konina, wiązany z tak zwaną aferą albumową, rezygnuje ze stanowiska. O dymisję poprosił go szef wielkopolskiego SLD, poseł Józef Nowicki.

Zbigniew Szymczak, zastępca prezydenta Konina, wiązany z tak zwaną aferą albumową,
rezygnuje ze stanowiska. O dymisję poprosił go szef wielkopolskiego SLD, poseł Józef Nowicki.

Chociaż nie zapadły jeszcze formalne decyzje los wiceprezydenta Konina Zbigniewa Szymczaka jest już przesądzony. O złożenie rezygnacji ze stanowiska poprosił go Józef Nowicki, poseł, szef wojewódzkich struktur SLD.

Powody

– Po pierwsze brak przejrzystości w działaniach, a po drugie nadzoru nad Konińskim Domem Kultury – powiedział poseł poproszony o podanie powodu swojej decyzji.
Polityk dodaje, że ostatecznie przekonały go wyniki kontroli przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjną Rady Miasta.
Przypomnijmy, że dotyczyła ona powiązań firmy wydawniczej Apeks (należącej kiedyś do Zbigniewa Szymczaka) z Konińskim Domem Kultury oraz jednostkami podległymi Urzędowi Miejskiemu, a także z wydawaną przez Apeks Wielkopolską Gazetą Powiatową.

– Kolega Szymczak nie zgadzał się z zawartymi w protokole nieprawidłowościami, ale ogląd społeczny był inny. Dlatego poprosiłem go o złożenie dymisji – powiedział wczoraj Józef Nowicki.

Przed miesiącem

Niemal dokładnie miesiąc temu, na wspólnej konferencji prasowej prezydenta Pałasza, jego zastępcy Szymczaka i przewodniczącego Rady Miasta, a zarazem szefa powiatowej struktury SLD – Tadeusza Wojdyńskiego, sprawy wyglądały zupełnie inaczej. Wówczas Szymczak zdecydowanie odparł zarzuty sformułowane pod jego adresem przez przewodniczącą zespołu kontrolnego Komisji Rewizyjnej RM Konina, po ogłoszeniu przez nią wstępnych wyników kontroli Konińskiego Domu Kultury i wydatków miasta na promocję.

Albumowa lawina

Cztery miesiące wcześniej Kazimierz Pałasz, prezydent Konina, w odpowiedzi na anonimowe informacje o przekrętach przy zakupie albumów o Koninie dla uczestników festiwalu dziecięcego, posłał tam swoich kontrolerów. Niezależnie od nich w KDK po kilku dniach zjawili się rajcy, członkowie Komisji Rewizyjnej. I to oni wcześniej poinformowali opinię publiczną, że są nieprawidłowości. W informacjach Elżbiety Siudaj-Pogodskiej o stwierdzonych nieprawidłowościach najczęściej pojawiała się nazwa Wydawnictwa Apeks, które, według przewodniczącej, w ciągu roku miało otrzymać z miasta różnego rodzaju zlecenia warte ponad 200 tys. zł, na 590 tys. wydanych ogółem w roku 2002. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jeszcze dwa lata wcześniej firma ta należała do zastępcy prezydenta Konina Zbigniewa Szymczaka. A dziś prowadzą ją ciotka i kuzyn wiceprezydenta.

Więcej kwiatków

Kolejnym kwiatkiem do wiceprezydenckiego kożucha, który przypięła przewodnicząca zespołu kontrolnego, a zarazem radna opozycji – Siudaj-Pogodska, było ujawnienie, że inna firma – Parada, której szefowa przez wiele lat pracowała w ,,Apeksie’’ – otrzymała zlecenia miejskie warte... 290 tys. Dodatkowo szefowa Parady była też szefową reklamy bezpłatnej Wielkopolskiej Gazety Powiatowej, wydawanej przez Apeks. Czasopismo, tylko przez ostatnie trzy lata z funduszy miejskich i spółek komunalnych dostało zlecenia za 188 tys. zł.

Obrona

Zdaniem Szymczaka, dane przytoczone przez Elżbietę Siudaj-Pogodską były nierzetelne i wybiórcze. – Przez to wprowadziły w błąd radnych i opinię publiczną – mówił Zbigniew Szymczak.
Przy okazji swojej obrony przypoomniał, że za czasów prezydentury lidera konińskiej prawicy – Marka Waszkowiaka – na albumy, przeliczając to na dzisiejsze ceny, wydano kilkakrotnie więcej.
Po tej konferencji wiceprezydent Szymczak został wysłany na urlop. Teraz zaś jest na zwolnieniu lekarskim.
Lada dzień będą również znane wyniki policyjnego dochodzenia w sprawie afery albumowej. Policja bada między innymi wniosek skierowany do prokuratury na wiceprezydenta przez posła Alfreda Budnera (Samoobrona).

Zdarzenie niemiłe

Poseł Józef Nowicki na pytanie czy dymisja zastępcy prezydenta jest porażką konińskiego SLD odpowiedział: – Nie, choć nie jest to miłe. Szkoda, że osoba przez nas desygnowana zachowała się niefrasobliwie. To nie przynosi nam zaszczytu, ale siłą konińskiego SLD jest to, że potrafi sam rozwiązywać swoje problemy. Kierujemy się przede wszystkim zasadą obiektywizmu.
O całej sytuacji nic nie wie Tadeusz Wojdyński, przewodniczący Rady Miasta Konina, lider lokalnej lewicy.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Zbigniew Szymczak chce dochodzić swoich praw na drodze cywilnej z powodu naruszenia dóbr osobistych przez niektóre publikacje prasowe.
Nieoficjalnie mówi się też, że lista kandydatów na stanowisko zastępcy prezydenta nie ma końca.
– Na pewno wyłonimy najlepszego kandydata – stwierdził poseł.

Kazimierz Pałasz
prezydent Konina

Potwierdzam słowa posła Józefa Nowickiego. Została złożona taka wola. Jednak z formalnego punktu widzenia trzeba jeszcze trochę poczekać. Myślę, że do końca tygodnia. Czekam na wpłynięcie odpowiednich dokumentów w tej sprawie i zakończenie policyjnego dochodzenia. Natychmiast po podjęciu przeze mnie decyzji, wydam odpowiedni komunikat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto