Nowymi zawodniczkami MKS PWSZ KON-BET Konin są Hanna Steciuk i Beata Wierzbicka. W tym czasie zdążyły już zagrać w meczach kontrolnych z Widzewem Łódź i AZS INA Poznań oraz w turnieju w Gorzowie. W sobotę zagrają w kolejnym turnieju. Dziś przedstawiamy sylwetki nowych koszykarek.
Hanna Steciuk ma 172 cm wzrostu i 18 lat. Pozycja na boisku: skrzydłowa, rozgrywająca. Urodziła się w Warszawie, a karierę sportową zaczynała w MKS Kusy Szczecin. W ubiegłym roku skończyła SMS w Łomiankach (ekstraklasa), a teraz przez rok grać będzie w Koninie. Jej główne zalety to wyjście do kontry i gra jeden na jeden. Studentka I roku PWSZ w Koninie.
- Dostałam dobrą propozycję z Konina i dlatego tu jestem. Mam tu gwarancję gry i możliwości skonfrontowania umiejętności z dobrymi zespołami i, co szalenie ważne, możliwość sportowego rozwoju. Trenera Grzegorza Zielińskiego jako kadetaka poznałam 6 lat temu. Jego propozycja gry w Koninie to był przypadek, bowiem o rok wcześniej zdałam maturę i kiedy trener się o tym dowiedział, złożył mi propozycję gry w jego zespole. Nowa drużyna bardzo mi się podoba, jest tu fajna atamosfera i ciekawa sportowa perspektywa. Jestem bardzo zadowolona z dokonanego wyboru - wyjaśnia powody przenosin do Konina Hanna Steciuk.
Jej idolką jest Vince Carter z New Jersey Nets.
Beata Wierzbicka, 181 cm wzrostu, 21 lat, urodzona we Wrocławiu, studentka II roku PWSZ W Koninie. Pozycja na boisku: center - skrzydłowa. Zaczynała w AZS PWSZ Gorzów, a później grała w SMS Warszawa. W zeszłym sezonie była zawodniczką MUKS Poznań.
- MKS zaproponował i dobre warunki gry. To ważne, ale niemniej ważne jest i to, że teraz będę tu mogła kontynuować studia i rozwijać się sportowo. Po tym sezonie będziemy rozmawiać o dalszej przyszłości. Mam boiskowy pseudonim Guma, ale zupełnie nie wiem skąd się wziął. Moją mocną stroną jest rzut za 3 i z półdystansu. Jestem bardzo waleczna i nigdy nie odpuszczam na boisku. Moim zdaniem dobrze też radzę sobie ze zbiórkami - opowiada o sobie ,,Guma''.
Jej wzorem z parkietu jest Jelena Skerovic z Wisły Kraków oraz Armands Skele.
- To fantastyczny skrzydłowy. Kiedyś grał w Anwilu, teraz jest w Belgii. Cechuje go ogromna sprawność i wspaniały drybling - wyjaśnia swoje wybory Beata.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?