Po kwadransie rozpoznania SKP zaatakował śmielej i szybko dało to bramkowy efekt. Jakub Woźniak podał do Jacka Mikołajczyka, który strzelił na 1:0.
Po przerwie brylowali zmiennicy. Najpierw Banaszak zagrał wzdłuż linii z lewej strony do Mikołajczyka, ten zgrał do Banaszaka, który ograł obrońcę na zamach i potężną bombą posłał piłkę pod poprzeczkę. Akcja, po której padł trzeci gol, była kopią tej wcześniejszej. Tym razem, z głębi pola dobrym podaniem popisał się Krystian Augustyniak, piłka trafiła na lewą stronę do Michała Walerczyka, który podał do Piotra Głowali i było 3:0.
- Potem mieliśmy jeszcze dwie znakomite okazje, ale nie wykorzystali ich Banaszak i Kubacki. Centra mogła przegrać 5:0. Oby nasza gra była tak dobra i skuteczna w kolejnych meczach o punkty - powiedział trener Kwaśny.
Po tym zwycięstwie SKP zmieniło na pozycji lidera Sokoła Kleczew, a jutro zagra u siebie ze Spartą Konin.
SKP - Centra 3:0 (1:0)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
