Sesja rady powiatu konińskiego o kopalni

Sesja rady powiatu konińskiego poświęcona była kopalni. Nie dotarła prezes ZE PAK - Katarzyna Muszkat i prezes PAK KWB Konin - Zbigniew Bryja, pomimo, że także byli zaproszeni.

Zgodnie z zapowiedzią władz PAK KWB „Konin” pierwsi pracownicy stracą pracę w kopalni już pod koniec sierpnia. Władze PAK KWB „Konin” poinformowały o takim zamiarze związki zawodowe i Powiatowy Urząd Pracy w Koninie. Związek zawodowy "Solidarność" przygotowuje referendum strajkowe. W kopalni atmosfera z dnia na dzień coraz bardziej gorąca.

Sesja rady powiatu konińskiego została zwołana w trybie nadzwyczajnym - w wakacje.

- To dramatyczna sytuacja pracowników kopalni. Nie zamierzamy milczeć, gdy się pozbawia pracy 274 pracowników. Nie pozwolimy aby górnicy szukali chleba na śmietnikach - mówiła w imieniu wszystkich związkowców Alicja Messerszmidt z konińskiej kopalni.

Nadzwyczajna sesja rady powiatu zwołana została przez radnych PSL. Przedstawiciele konińskiej prawicy uważają, że to zagranie PR-owskie.

Jak mówi Zofia Itman działaczka konińskiego PiS-u, samorząd nie jest od rozstrzygania takich sytuacji. - Teraz kopalnia to już prywatna firma, która szuka oszczędności. O ludziach i miejscach pracy trzeba było pomyśleć przed sprzedażą zakładu. Nie - teraz, kiedy kopalnia szuka oszczędności - dodaje Zofia Itman.

Andżelika Chojnacja z klubu radnych PSL przyznała, że zdaje sobie sprawę z tego, że samorząd niewiele może zrobić w takiej sytuacji w jakiej obecnie znaleźli się pracownicy.

- To że powiat nie jest stroną, to my doskonale o tym wiemy – mówiła podczas specjalnie zwołanej konferencji. Zdaniem radnej PSL związkowcy oczekują ostrej atmosfery negocjacji. Chcą logicznej argumentacji decyzji zarządu PAK KWB Konin. - Nikt nie lubi być stawiany w sytuacji, w której nie ma pola manewru, że tak ma być – mówiła radna PSL .

W sesji rady powiatu konińskiego uczestniczył wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Wielkopolskiego Kazimierz Pałasz. Mówił o konieczności utworzenia subregionalnego programu operacyjnego rozwoju wielkopolski wschodniej.

Czwartkowa sesja upłynęła przede wszystkim na dyskusji. Nikt zresztą nie spodziewał się podczas sesji jakiś rozwiązań. Radni podjęli jednak uchwałę, z której wynika, że osoby, które stracą w kopalni pracę otrzymają wsparcie z Powiatowego Urzędu Pracy. Powołano tez zespół kryzysowy, który monitorować ma to, jak rozwijać się będzie sytuacja w kopalni.

Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!