- Musimy zmienić swoje podejście do pewnych rzeczy. Dziś krąży wśród nas takie przekonanie, że jeśli kobieta nie chce seksu to jest oziębła. Natomiast, gdy ma dużą ochotę i często, to od razu dostaje plakietkę lafiryndy, nienormalnej albo puszczalskiej – mówiła Joanna Keszka. – Trzeba przestać myśleć tylko o tym jak zaspokoić partnera, ale czas zacząć dbać o swoje potrzeby, swoją seksualność i jasno mówić czego chcemy w sypialni spróbować, a czego nie. Jest duże przyzwolenie na to, by faceci eksperymentowali, ale nie działa to w drugą stronę – namawiała panie Keszka.
Konin Miasto Kobiet: Zobacz program
Sama o sobie mówi, że jest testerką wibratorów i lubi eksperymentować, dlatego na spotkanie w Koninie też przywiozła parę gadżetów, dzięki którym można podnieść temperaturę wrażeń w sypialni jeszcze bardziej. Sama jest autorką wielu scenariuszy erotycznych i podczas warsztatów uczyła kobiety ich pisania. Uczyła także dobierania do swoich potrzeb odpowiedniego wibratora.
- Ja sama wyznaję zasadę 4S - sen, śmiech, sport i seks. Poza tym jeśli kobieta myśli o sobie, że jest sexy, to tak właśnie jest. Seks powinien dodawać nam skrzydeł – mówiła Keszka.
Szefowa portalu dla kobiet zaprezentowała paniom także napisany przez siebie "Kobiecy Manifest Seksualny":
1. Zasługuję na udane życie seksualne
2. Moje potrzeby i pragnienia seksualne są OK i warto za nimi podążać
3. Dla kobiet penetracja nie jest ani jedyną, ani najlepszą drogą do przyjemności!
4. Nie udaję, że nie mam łechtaczki, cieszę się doznaniami, które dzięki niej mogę przeżywać
5. Nie muszę być perfekcyjna w łóżku, za to wciąż uczę się nowych rzeczy na temat własnych upodobań i upodobań partnera/partnerki
6. Matka Natura dała mi ciało i wyobraźnię, wykorzystuję jedno i drugie
7. Używam wibratora, bo pomaga mi poznać siebie i własne upodobania, zachęca do testowania nowych pomysłów na seks, a także dlatego, że używanie go jest po prostu zabawne i przyjemne
8. Moje wybory seksualne to moja sprawa i nikomu nic do tego
9. Jestem odpowiedzialna za swoją seksualność, nie oczekuję, że ktoś doprowadzi mnie do rozkoszy, sama rozpoznaję swoje preferencje i dzielę się tą wiedzą z kochankiem/kochanką
10. Nie będę wykorzystywała seksu tylko do zaspokojenia własnych potrzeb, nie zważając na moich partnerów/partnerki i nie będę się zmuszała do robienia w łóżku czegoś, na co nie mam ochoty
11. Mam świetnych kochanków/kochanki, których interesują moje potrzeby i którzy cieszą się razem ze mną różnorodnym, radosnym seksem
12. Wszystko, co robię jemu/jej, działa także na mnie.
**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?
[email protected]**
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?