Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sanktuarium w Licheniu przyjęło Pielgrzymkę Konną z Trzebnicy [ZDJĘCIA]

Beata Pieczyńska
Sanktuarium w Licheniu
Sanktuarium w Licheniu Robert Adamczyk
Sanktuarium w Licheniu przyjęło Pielgrzymkę Konną z Trzebnicy do Matki Bożej Licheńskiej. Aby dotrzeć do Lichenia pokonali niemal 250 km. Koniarze z Trzebnicy i okolic dziękowali za otrzymane łaski.

Sanktuarium w Licheniu przyjęło Pielgrzymkę Konną. To była już dziesiąta Pielgrzymka Konna z Trzebnicy do Matki Bożej Licheńskiej.

Tradycja konnych pielgrzymek sięga 2005 roku. Wtedy to grupa miłośników koni z Trzebnicy i okolic Wrocławia postanowiła zorganizować nietypową wyprawę do Lichenia – konno. W organizacji pomógł ks. Krzysztof Dorna, salwatorianin z parafii Koczurki, prywatnie miłośnik koni. Od dziesięciu lat grupa kilkunastu pasjonatów przyjeżdża do Sanktuarium w Licheniu wierzchem. Tegoroczna, jubileuszowa pielgrzymka, była inna niż poprzednie. Przybyli sami mężczyźni, przyjechały bryczki.

Pielgrzymkę ukończyły wszystkie osoby i zwierzęta, które ją rozpoczęły. Nie obyło się bez małych incydentów, ale jego zdaniem, nie były one na tyle istotne, aby zagrozić kontynuowaniu wyprawy.

Zaprzęgi i koniarzy przed licheńską bazyliką przywitał ks. Marek Kordaszewski, marianin. Po krótkiej modlitwie oraz pamiątkowym zdjęciu konie zostały odprowadzone na zasłużony odpoczynek, natomiast uczestnicy pielgrzymki udali się do bazyliki na modlitwę i chwilę wytchnienia po podróży.

Najmłodszym uczestnikiem tych niezwykłych rekolekcji w sanktuarium w Licheniu był 11-letni Filip Staśkiewicz. Przyjechał z dziadkiem.

W Licheniu jeźdźców przywitała grupa pielgrzymów z parafii Koczurki, gdzie posługę duszpasterską pełni ks. Dorna, inicjator i duchowy opiekun konnej pielgrzymki.

Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto