Sanktuarium w Licheniu odwiedzili kolejni piesi pielgrzymi.
Jako pierwsza w Licheniu zameldowała się pielgrzyma z Gdyni. W imieniu księży marianów, opiekunów licheńskiego wzgórza, powitał ich ks. Henryk Kulik, proboszcz parafii. Po pokonaniu najdłuższego, liczącego 47km etapu z Kruszwicy do Lichenia, wędrowcy marzyli tylko o jednym – odpoczynku. Zwłaszcza, że przez cały dzień z nieba lał się żar. Zdaniem ks. Krzysztofa Czai, kierownika pielgrzymki, pogoda w tym roku ich nie rozpieszcza – wychodząc z Gdyni przez kilka pierwszych dni podążali w deszczu, by następnie pielgrzymować w pełnym słońcu od rana do wieczora. Po powitaniu i kolacji przygotowanej przez licheńskich parafian, udali się na zasłużony spoczynek.
Dziś do pielgrzymów z Gdyni dołączyli ich sąsiedzi – gdańszczanie, idący w swojej XXXIII Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę.
Sanktuarium w Licheniu jest częstym przystankiem pielgrzymujących do Częstochowy.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?