Samochód na dachu w rowie, kierowcy brak. Próbował uciekać. Miał ku temu powód

Powód, dla którego kierowca postanowił oddalić się z miejsca zdarzenia jest bardzo prosty, aż łatwo się domyślić. Mężczyzna w momencie wypadku, który miał miejsce w czwartek około 19.45, był nietrzeźwy.

Po tym jak zjechał z drogi i dachował na ul. Głównej w Rudzicy, wpadł do rowu. Tam porzucił swój pojazd i próbował uciekać. Policjanci jednak szybko udaremnili mu ucieczkę. Prędko wyszło na jaw dlaczego podjął taką decyzję – był nietrzeźwy, w związku z tym liczył, że uda mu się uniknąć kary.

Kierowcy za jazdę pod wpływem alkoholu grożą nawet 2 lata więzienia. Ponadto będzie musiał zapłacić grzywnę oraz otrzyma zakaz prowadzenia pojazdów na czas, który określi sąd.