Rybiki cukrowe, choć nie szkodzą, nie są mile widzianymi lokatorami. Lubią piekarnie i magazyny. Jak się ich pozbyć?

Najczęściej rybiki cukrowe spotyka się w łazienkach. Panuje tam wysoka temperatura i wilgoć, dodatkowo rury prysznica lub umywalki ułatwiają im przemieszczanie się. To jednak niejedyne pomieszczenie, w którym lubią się zadomowić. Mogą być widziane w kuchni, a nawet w piekarniach, młynach lub sklepach. Tam, gdzie pojawiają się resztki żywności, są też niestety insekty. Menu srebrzyków jest różnorodne. Uwielbiają skrobię, cukry, okruszki chleba, ryż, mąkę, kaszę, nie pogardzą też celulozą. Co to oznacza? Z chęcią pożywią się papierem, pleśnią, brzegami obrusa lub tapetą wyłożoną w mieszkaniu.

Srebrzyki mogą przetrwać nawet rok bez pokarmu, dlatego widząc je w mieszkaniu, warto podjąć kroki, które je odstraszą. Ignorowanie nie sprawi, że zmienią lokalizację. Małe wijące się insekty nie wyrządzają szkody dla organizmu człowieka, ale często nie są mile widziane ze względu na żerowanie wśród żywności i przedmiotów codziennego użytku. Mogą podgryzać papierowe artykuły oraz przemieszczać się dalej w poszukiwaniu resztek jedzenia.

Radykalne działanie skupia się na użyciu preparatów chemicznych. Zanim po nie sięgniemy, warto sprawdzić domowe sposoby na pozbycie się rybików. Punktem wyjścia do walki z nieproszonymi gośćmi jest czystość. Zadbane pomieszczenia, wentylacja, optymalna temperatura nie będą dla nich ciekawym lokum. Kiepskim pomysłem jest więc zostawianie okruszków w kuchni, zamykanie okien i zwlekanie z wytarciem mokrej podłogi. Skutecznym odstraszaczem mogą być domowe zwierzęta - psy i koty to zagrożenie dla małych pełzających stworzeń. Robaki nie lubią pewnych zapachów i pułapek. Ciekawą bronią okazuje się też... miód.

Zobacz, co zrobić, żeby rybiki nie pojawiały się w naszej kuchni i łazience: