Propaganda Dei dla papieża

Muzycy grają chrześcijańskie kawałki w rytmie reggae z domieszką funky i rocka. W grudniu zeszłego roku nagrali płytę „Ważne”, a tym występem chcieli wyrazić radość z beatyfikacji papieża Polaka.

- Każdy śpiewa o tym co jest dla niego ważne. My śpiewamy o Bogu, bo to On w naszym życiu gra istotną rolę. Jan Paweł II był i jest dla nas ważny. To On podczas jednej z pielgrzymek wziął gitarę do góry i powiedział, że trzeba ewangelizować młodych ludzi w nowy sposób. Od tamtej chwili muzycy zaczęli chętniej śpiewać o Bogu – mówi Marcin Ziemniczak, wokalista z „Propaganda Dei”.

Koncert otworzyli kawałkiem „Wojownicy pana”. Nie zabrakło także innych utworów: „Serce”, „On daje siłę” czy „Dokąd idziesz”. Pod sceną szalała nie tylko młodzież, ale również starsi melomani dali upust emocjom.

- Koncert ma nie być na siedząco, także wszyscy pod scenę! Papież uwielbiał młodych ludzi i czerpał z ich obecności energię. Cieszymy się, że tak licznie przyszliście, by razem z nami uczcić pamięć o Nim” - krzyczał do młodzieży zgromadzonej w Konińskim Domu Kultury ksiądz Michał Malec, współzałożyciel grupy.

Jak się okazuje współczesna muzyka młodzieżowa zupełnie nie jest konkurencją dla tej, którą gra „Propaganda Dei”.

- Znalazłam informację o koncercie ku czci Jana Pawła II w Internecie i przyszłam ze znajomymi. To bardzo fajna muzyka. Można się wyluzować i poskakać. Miła dla ucha i ducha – mówi Monika Wróbel.

Tę opinię potwierdza również Adam Król, który twierdzi, że jest to świetna alternatywa dla papki muzycznej serwowanej w komercyjnych stacjach. - Współczesna muzyka młodzieżowa mi nie odpowiada. Dźwięki „Propaganda Dei” nie dość, że przekazują ważne dla mnie wartości, to jeszcze sprawiają, że nogi i ręce same wpadają w rytm. Jestem osobą wierzącą i kto śpiewa do Boga - modli się podwójnie.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!