Pożar domu w Starym Mieście zauważono w piątek wieczorem. Kiedy na miejsce przyjechały pierwsze wozy gaśnicze, dom płonął już jak pochodnia. Po częściowym ugaszeniu pożaru, budynek przeszukano. Na szczęście nikogo nie znaleziono.
- Miejscowi opisali policjantom nieznanego im mężczyznę, który chwilę wcześniej ukrywał się w pobliskich krzakach, ale by odwrócić od siebie uwagę w momencie gdy w niezamieszkałym domu pojawił się ogień, zaczął krzyczeć, że tam znajduje się jego znajomy. Sprawca wykorzystując zamieszanie uciekł z miejsca zdarzenia - poinformowała Renata Purcel-Kalus z KM PSP w Koninie.
Mężczyzna został szybko namierzony i zatrzymany. Był pijany, miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania tłumaczył, że ogień powstał od rzuconego do domu przez otwarte okno niedopałka papierosa.
Dokładne okoliczności powstania pożaru wyjaśnia policja. Straty oszacowano na ponad 500 tys. złotych.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
