Poszli ,,Na Maksa’’

Uczniowie Gimnazjum nr 2 w Koninie zwyciężyli w teleturnieju ,,Na Maksa’’, organizowanym przez II Program Telewizji Polskiej. Ich zmagania będziemy mogli zobaczyć na ekranie w sobotę, 12 stycznia.

Na nagranie uczniowie gimnazjum wraz z opiekunami pojechali 17 grudnia. Jak mówią, nie obyło się bez ogromnych emocji. Była to dla nich wspaniała zabawa, dzięki której mogli sprawdzić swoją wiedzę i umiejętności oraz zobaczyć, jak robi się prawdziwy program telewizyjny.

Zaczęło się od e-maila

– Pewnej niedzieli zobaczyłam w ,,dwójce’’ program ,,Na Maksa’’. Bardzo mi się spodobał – opowiada Justyna Olejniczak, wicedyrektor Gimnazjum nr 2. – Pod koniec programu prowadzący zachęcili wszystkie gimnazja do udziału w teleturnieju. Wysłałam więc e-maila ze zgłoszeniem. Po kilku dniach otrzymałam zaproszenie. Wybrani do teleturnieju uczniowie nie przygotowywali się specjalnie.

Pytania i zadania sprawnościowe są bowiem bardzo różne, nie ma konkretnej tematyki. Dlatego to, co gimnazjaliści już wiedzieli musiało wystarczyć.

Zawodnicy i pomocnicy

Do Warszawy pojechało 32 gimnazjalistów i opiekunowie. W konińskiej drużynie ,,Nadwarciańskie orły’’ było trzech zawodników: Krzysztof Baszczyk z klasy IIIa, Waldek Proszowski z IIIc i Marcin Szefler z IIIe. Reszta uczniów dopingowała ich, jak umiała najlepiej. Dodatkowe punkty dla drużyny zdobył Jakub Kołodziejczak, uczeń klasy IIIa, który podczas konkurencji ,,Pytanie dla publiczności’’ bezbłędnie odpowiedział kto jest autorem książki ,,Władca pierścieni’’.

Uczniowie musieli odpowiadać na najróżniejsze pytania, na przykład: jak się nazywa dolna część szczęki lub kto się zajmuje szyciem kożuchów.

W ostatniej sekundzie

– Wygraliśmy właściwie w ostatniej sekundzie. Przy konkurencji polegającej na licytowaniu pytania przeciwna drużyna zdecydowała się dać za pytanie 20 punktów. Brzmiało ono: ,,Jaki jest najniższy stopień oficerski w Wojsku Polskim’’. Drużyna z Pińczowa nie odpowiedziała na to pytanie i dlatego wygraliśmy – mówi dyrektor Justyna Olejniczak. – Ważne jest dla nas, że byliśmy tam i pokazaliśmy się całej Polsce. Zwiedziliśmy również Warszawę i spotkaliśmy znane osoby: Michała Fajbusiewiecza i aktora Waldemara Goszcza, który był gościem programu.

Niezapomniana przygoda

Zawodnicy otrzymali w nagrodę gry komputerowe i książki, a publiczność gazety z płytami CD. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że była to dla nich wspaniała przygoda.
– Na początku trochę przestraszyliśmy się wszystkich kamer i świateł. Zdziwiło też nas, że tyle osób pracuje nad stworzeniem jednego programu. Nagranie trwało aż 5 godzin – mówi Waldek Proszowski. – Teraz z niecierpliwością czekam na emisję programu. Chciałbym zobaczyć siebie w telewizji.

– To ogromny sukces naszych gimnazjalistów. Pierwszy raz pojechali na taki konkurs i od razu wygrali. Każdy dobry wynik, który uzyskują uczniowie szkoły jest dla nas bardzo ważny – mówi Grzegorz Jankowiak, dyrektor Gimnazjum nr 2.