Półtora tony bigosu gotuje się na placu Wolności. Już jutro mieszkańcy będą mogli go spróbować

Święta w Polsce bez bigosu, to nie święta. Wiemy o tym dobrze w Koninie, gdyż co roku mieszkańcy mogą liczyć tu na ogromną ilość tej potrawy. Pan Krzysztof Górski, który przygotowuje bigos od początku istnienia jarmarku świątecznego nigdy nie daje ciała, a jego bigos jest pierwszej klasy! Wcześniej mogliśmy zasmakować go także na konińskiej Fecie pod koniec lata, lecz niestety, tej imprezy już w naszym mieście nie ma.

Półtora tony bigosu gotuje się na placu Wolności od 16.00 w czwartek i będzie się tak gotował aż do niedzieli, do 18.00. Przez najbliższy weekend Pan Krzysztof ze swojego kotła nakarmi setki, a może nawet tysiące osób, gdyż będzie on bezpłatnym poczęstunkiem dla każdego mieszkańca.