Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjant podejrzany o wzięcie łapówki

Olga ŻARYN
Przypadek Karola K. oburzył policjantów.– To co zrobił jest poniżające dla wszystkich policjantów – mówią. Fot. J. Kozielska
Przypadek Karola K. oburzył policjantów.– To co zrobił jest poniżające dla wszystkich policjantów – mówią. Fot. J. Kozielska
Karol K., 38-letni policjant z Komisariatu Policji w Ślesinie jest podejrzany o wzięcie łapówki w wysokości 500 zł. Prokuratura Okręgowa w Koninie wystąpiła o tymczasowe aresztowanie funkcjonariusza.

Karol K., 38-letni policjant z Komisariatu Policji w Ślesinie
jest podejrzany o wzięcie łapówki w wysokości 500 zł.
Prokuratura Okręgowa w Koninie wystąpiła o tymczasowe aresztowanie funkcjonariusza.

Jak wielkie było zaskoczenie Karola K., policjanta z komisariatu w Ślesinie, nikt nie chce mówić. Ale było ono na pewno olbrzymie, gdy 5 stycznia, około 17.00, został on zatrzymany przez swoich kolegów po fachu z Konina.
Wszystko zaczęło się w sierpniu ubiegłego roku. Wówczas policjant ze Ślesina, będąc na służbie, pojechał do wypadku drogowego. Okazało się, że spowodował go mieszkaniec Kalisza. Według nieoficjalnych informacji zaproponował mu wówczas ,,transakcję’’. Poinformował kierowcę, że za 500 zł zwróci mu zatrzymane prawo jazdy. Miał stwierdzić, że ,,ma takie możliwości’’.

Kaliszanin długo wahał się, co zrobić. W końcu zgłosił się do kaliskich policjantów.

Do wymiany 500 zł na prawo jazdy miało dojść 5 stycznia w Komisariacie Policji w Ślesinie. Kaliszanin zjawił się punktualnie. Ale w momencie, gdy łapówka trafiła już do policjanta obok niego pojawili się funkcjonariusze z Konina. Karol K. został złapany na gorącym uczynku. Wszczęto przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne i zawieszono w czynnościach służbowych.

– Policjant ma postawione dwa zarzuty: przyjęcia łapówki oraz płatnej protekcji. Po zapoznaniu się ze sprawą postanowiłem wystosować do Sądu Rejonowego w Koninie wniosek o tymczasowe aresztowanie Karola K. W przypadku tym zachodzi możliwość matactwa, a poza tym przestępstwo to jest zagrożone wysoką karą, do 8 lat pozbawienia wolności – mówi prokurator Jacek Górski z Prokuratury Okręgowej w Koninie.

Konińscy policjanci nie są zaskoczeni sprawą. Mówią, że już wcześniej w stosunku do Karola K. były zastrzeżenia natury dyscyplinarnej.

– Choć nikt z nas nie spodziewał się, że może posunąć się aż tak daleko. Wykazał się wielką nieuczciwością i głupotą. To co zrobił, jest poniżające dla wszystkich policjantów. Jednak, jak wiadomo, w każdej grupie znajdzie się czarna owca – komentują funkcjonariusze.

Podkreślają, że jest to pierwszy przypadek wzięcia łapówki przez policjanta pracującego w powiecie konińskim.
Natomiast swojego zaskoczenia obrotem sprawy nie kryje podinspektor Roman Lewandowski, komendant Komisariatu Policji w Ślesinie.

– To był sumienny, wzorowy policjant, dyspozycyjny. Nie miałem uwag do jego pracy. Jestem bardzo zdenerwowany. Trudno mi uwierzyć, w to co się stało. To trudna sytuacja, kiedy pracownik idzie do aresztu – mówi Roman Lewandowski.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto