Między sąsiadami wybuchła awantura. Mężczyźni używając wulgaryzmów zaczęli się szarpać. W pewnym momencie 41-latek wyszedł z mieszkania z atrapą broni i groził pozbawieniem życia. Wezwani przez słyszących krzyki sąsiadów policjanci, zatrzymali 41-latka, a jego sąsiadowi wręczyli mandat za zakłócanie spokoju.
Badanie alkomatem zatrzymanego koninianina wykazało ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna usłyszał już zarzut gróźb karalnych.
Za uszkodzenie drzwi odpowie natomiast 34-letni koninianin. Mężczyzna podczas odwiedzin sąsiada, stawał się coraz bardziej agresywny i wulgarny. Kiedy właściciel mieszkania wyprosił na klatkę 34-latka, ten zaczął kopać w drzwi dopóki nie wybił w nich dziury. Mężczyzna miał w organizmie 3 promile alkoholu. Trafił do izby wytrzeźwień. Straty spowodowane przez 34-latka oszacowano na około tysiąc złotych.
O połowę mniejsze straty poniósł właściciel jednego z konińskich barów, w którym rozgniewani klienci wybili szybę w drzwiach. Zniszczenia dokonał 18-latek, który wspólnie z 27-letnim bratem i 30-letnim kolegą został wyproszony z baru.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?