Podaj Dalej ma super ludzi! [ZDJĘCIA]

Podaj Dalej ma super ludzi! Wspaniała Kadra Akademii Życia opowiada nam o swojej pracy.

WYWIAD Z HUBERTEM – LEKTOREM JĘZYKA ANGIELSKIEGO W AKADEMII ŻYCIA
Dlaczego zdecydowałeś się na pracę w Akademii Życia?
- Zuzanna- szefowa fundacji ,, Podaj Dalej” przychodziła do mnie na zajęcia z języka angielskiego i zaproponowała mi udział tym projekcie, a tak kreatywnym ludziom o wielkim sercu się po prostu nie odmawia.

Czy ta praca jest dla Ciebie rutyną?
- Nie, bo ja nie traktuję tego jak pracę taką rutynową, że muszę wstać, muszę jechać, muszę coś tam zrobić, kogoś pouczyć. Staram się do tego podchodzić po prostu na luzie. Uczymy się, rozmawiamy. Wszystko robimy na spokojnie i z humorem. Przede wszystkim zanudziłbym się gdybym do tego podchodził jak do typowej pracy – takiej rutynowej. Oczywiście! Czasami są takie elementy, że powtarza się np. jakiś słówka, które są podobne. Generalnie jednak to nie jest taka rutynowa praca… Każdy uczeń jest inny i każda grupa jest inna…

Czy odczuwasz radość, gdy uczestnik odnosi swój największy sukces?
- Tak. Odczuwam radość, Ogólnie non stop ! Oczywiście cieszy mnie każdy sukces: jak np. podopieczny zda maturę, albo (w końcu) się nauczy „czasowników nieregularnych”. Cieszy mnie, gdy podopieczny zaczyna dodawać w czasie Present Simple literkę ”S” na końcu i robi to bez podpowiadania. Każdy sukces mnie cieszy. Najmniejszy, największy i taki średni w zasadzie też.

WYWIAD Z MARCINEM – PSYCHOLOGIEM W AKADEMII ŻYCIA

Dlaczego zdecydowałeś się na pracę w Akademii Życia?
- Moje wcześniejsze doświadczenia w pracy z osobami niepełnosprawnymi to były doświadczenia ze sportowcami, a konkretnie z koszykarzami na wózkach. Zaproszony do tego projektu stwierdziłem, że to jest ciekawa rzecz towarzyszyć osobom, które stawiają swoje pierwsze kroki w samodzielności. Tak naprawdę decyzję żeby zacząć tu pracować, podjąłem w kontekście wyzwania jakie za sobą niesie moja praca - czyli pomoc w spełnianiu ludziom marzeń.

Czy ta praca jest dla Ciebie rutyną?
- Myślę, że ani ta, ani inna praca psychologa, nie może, albo przynajmniej nie powinna się stać rutyną. Każdy człowiek jest inny. Niezależnie od tego, czy osoba biega, skacze, jeździ na wózku, chodzi z chodzikiem, czy leży w łóżku. Niezależnie od tego jaki ma kolor skóry, jaką ma narodowość. Każdy z nas jest wyjątkowy i trzeba o tym pamiętać. Każdy jest inny. Żyje w innej rzeczywistości Ma różne sytuacje, które są do siebie podobne ale tak naprawdę są niejednakowe. W związku z tym nie można wpaść w rutynę i traktować schematycznie osób, które przychodzą do psychologa, więc nie jest to rutyna – i mam nadzieję, że nigdy się taką nie stanie.

Czy odczuwasz radość, gdy uczestnik odnosi swój największy sukces?
- Myślę, że tj. kwintesencja mojej pracy. Ktoś się mnie kiedyś zapytał, na czym polega moja praca i ja powiedziałem, że moją pracą, ale też w pewnym sensie pasją jest pomoc ludziom w spełnianiu ich marzeń. Ogromną satysfakcję daje mi to, jeśli ktoś z uczestników projektu Akademia Życia przychodzi i mówi: „ Poradziłem sobie!”, albo przychodzi i mówi : „W tym tygodniu zrobiłem coś fajnego, w tym tygodniu zrobiłem coś dobrego.”
Dla mnie to jest jedna z najlepszych nagród i kwintesencja tego, co robię.

WYWIAD Z DAWIDEM – ASYSTENTEM W AKADEMII ŻYCIA

Dlaczego zdecydowałeś się na pracę w Akademii Życia?
- Od zawsze marzyłem o takim miejscu, nawet wtedy, gdy go jeszcze nie było. Zawsze chciałem pracować z ludźmi.

Czy ta praca jest dla Ciebie rutyną?
- Nigdy nie była. Każdy dzień i każde zajęcia w Akademii są czymś nowym.

Czy odczuwasz radość, gdy uczestnik odnosi swój największy sukces?
- Jestem dumny, gdy podopiecznemu udaję się coś zrobić , a ja mogłem w tym uczestniczyć.