Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pobity gimnazjalista w Koninie - nadal w śpiączce. Sprawca trafi do schroniska [ZDJĘCIA]

Beata Pieczyńska
Pobity gimnazjalista w Koninie
Pobity gimnazjalista w Koninie Beata Pieczyńska
Pobity gimnazjalista w Koninie - nadal w śpiączce. Sprawca trafi do schroniska - zdecydował dziś sąd dla nieletnich. Pozostałych dwóch zamieszanych w sprawę otrzymało dozór kuratora.

Pobity gimnazjalista w Koninie - nadal w śpiączce. Sprawca trafi do schroniska

15-latek, który pobił o rok młodszego kolegę z Gimnazjum nr 6 w Koninie trafi do schroniska dla nieletnich - taką informację w czwartek po południu przekazał - po specjalnym posiedzeniu - Daniel Adamczyk, wiceprezes Sądu Rejonowego w Koninie. Pozostałych dwóch zamieszanych w sprawę otrzymało dozór kuratora.

W posiedzeniu tym uczestniczył również zastępca Prokuratora Okręgowego w Koninie – Jan Babiak. Przyznał, że nie wyklucza, iż wystąpi by piętnastolatek za to co zrobił, odpowiadał jak dorosły. Zależy to jeszcze jednak od opinii biegłych, którzy mają wskazać na stopień demoralizacji 15-latka. Jak informuje sędzia Adamczyk, 15-latek miał już do czynienia z prawem za naruszenie nietykalności i miał kuratora sądowego.

Sprawę pobitego gimnazjalisty w Koninie bada Elżbieta Leszczyńska, Wielkopolski Kurator Oświaty. Osobiście wizytowała szkołę wraz z zastępcą prezydenta Konina Sławomirem Lorkiem.

- Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia i badamy jak wyglądała w szkole organizacja pod względem bezpieczeństwa uczniów – mówi Sławomir Lorek. Na piątek zapowiada dalszą część kontroli.
- To co stało się w Gimnazjum nr 6 , nigdy nie powinno się powtórzyć, dlatego zbadamy wszystko wnikliwie – dodaje.

Pobity gimnazjalista przebywa cały czas na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w konińskim szpitalu. Przeszedł dwie operacje neurochirurgiczne. Jest w śpiączce farmakologicznej – w stanie bardzo ciężkim, ale stabilnym.

Świadkowie pobicia, do którego doszło w szkolnej łazience i trzej uczniowie zamieszani w sprawę zostali przesłuchani. Piętnastolatek przyznał się do tego, że dwukrotnie uderzył 14 – latka w głowę. Miał to być odwet za zachowanie podczas turnieju piłkarskiego, w trakcie którego pokrzywdzony miał używać wulgarnych słów wobec jednej z piłkarek.
Drugi z podejrzanych nie przyznaje się do udziału w sprawie, a trzeci twierdzi, że tylko zwabił kolegę do szkolnej łazienki. Sprawą trzech 15-latków zajmuje się sąd dla nieletnich.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto