Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pługi tylko na głównych ulicach

Ola Braciszewska
Kiedy spadnie śnieg, na odśnieżanie w Koninie będą mogły liczyć tylko główne ciągi ulic
Kiedy spadnie śnieg, na odśnieżanie w Koninie będą mogły liczyć tylko główne ciągi ulic Fot. Ola Braciszewska
Miasto podzielone na pięć okręgów, a powiat na czternaście rejonów. Pługi pojawią się w Koninie tylko na głównych ulicach, natomiast w powiecie odśnieżonych będzie 80 km dróg więcej niż w ubiegłym roku. Tak wyglądają przygotowania drogowców do nadchodzącej zimy.

Chociaż śnieg jeszcze nie spadł, władze Konina i zarządcy dróg w powiecie konińskim są już gotowi do walki z zimą. Wiceprezydent Marek Waszkowiak zapowiada, że miasto jest przygotowane na 36 śnieżnych dni. Do końca tego roku na zimowe utrzymanie dróg w miejskiej kasie zabezpieczono milion złotych. Na ponad trzy miesiące nowego roku - 2,5 mln zł. - Cieszymy się, że zimy póki co nie widać, bo to są oszczędności dla miasta. Kwota na odśnieżanie ulic jest większa od ubiegłorocznej o ponad 40 procent - mówi Marek Waszkowiak.

Na odśnieżanie w miejskiej kasie jest 3,5 mln zł

Wiceprezydent podkreśla, że w centrum zainteresowania drogowców dbających o przejezdność w Koninie będą przede wszystkim główne ciągi ulic. Odśnieżania mniejszych nie będzie. - Musimy sobie zdać sprawę, że żyjemy w północnej strefie klimatycznej. Szkoda pieniędzy na odśnieżanie mniejszych dróg, bo to kosztuje - mówi prezydent Waszkowiak.

Powiat będzie monitorował pługi przez GPS

Nieco inną koncepcję przyjął Zarząd Dróg Powiatowych w Koninie. Do tej pory w 14 gminach powiatu konińskiego odśnieżanych było 480 km dróg, a wykonawcy mieli 3-letnie umowy. W tym roku pługi przejadą po 560 km dróg, natomiast umowy z firmami zajmującymi się ich zimowym utrzymaniem zostały podpisane na rok.

- Ten rok jest wyjątkowy. Mamy inny układ, bo podzieliliśmy powiat na 14 rejonów i chcemy zobaczyć jak to się sprawdzi - mówi Zbigniew Winczewski, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Koninie. - Mamy pełny monitoring wykonawców i firmy wyjeżdżają na odśnieżanie na nasze wyraźne polecenie. Nie ma takich sytuacji, że jadą sobie kiedy chcą. Będziemy kontrolować też wydatki przez zainstalowane GPS-ów na wszystkich urządzeniach, które odśnieżają - dodaje.

Jednorazowy wyjazd pługów w całym powiecie to wydatek rzędu 26 tys. zł. W ubiegłym roku zdarzało się, że wszystkie jednostki dbające o drogi musiały wyjeżdżać nawet dwa razy w ciągu dnia, a z pieniędzmi już w grudniu było krucho.

- Założyliśmy w ubiegłym roku, że wydamy na zimowe utrzymanie dróg ok. 800 tys. zł. Wydaliśmy blisko 1,5 mln. Teraz nie możemy powiedzieć, że zabezpieczyliśmy jakąś kwotę. O przeznaczeniu środków będą decydować radni. Mamy nadzieję, że kiedy spadnie śnieg, nie zostawimy nikogo bez odśnieżonych dróg - mówi Winczewski.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto