Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKS Konin przejmuje trasy obsługiwane przez PKS Koło

Izabela Kolasińska
Dworzec autobusowy na konińskiej Starówce to jedna wielka prowizorka. Ale jeszcze parę lat posłuży
Dworzec autobusowy na konińskiej Starówce to jedna wielka prowizorka. Ale jeszcze parę lat posłuży Fot. Izabela Kolasińska
PKS Konin jest już formalnie spółką komunalną, należącą do miasta. Władze Konina podpisały stosowną umowę o nieodpłatnym przejęciu akcji PKS Konin z Ministrem Skarbu Państwa.

- Startujemy z dobrego punktu. Nowy właściciel, nowe wyzwania, nowe oczekiwania, ale sądzę, że im sprostamy. Postaramy się spłacić kredyt zaufania, jaki dało nam miasto i pokazać, że było warto - mówi Dariusz Andrzejewski, prezes PKS Konin.

Swoją współpracę z miastem nowy przewoźnik zaczyna mocnym akcentem - zdobyciem nowych rynków transportowych. PKS Konin przejmuje od 1 lipca trasy obsługiwane dotąd przez PKS Koło. Firma została postawiona na początku tego roku w stan likwidacji, a na początku czerwca sprzedana za ponad 4 mln złotych spółce deweloperskiej z Poznania, która jednak nie była zainteresowana świadczeniem usług transportowych, lecz nieruchomościami.

Od 27 czerwca na dotychczasowym dworcu PKS w Kole będzie działał punkt sprzedaży biletów (m-karty), a 1 lipca na trasy w powiecie kolskim wyjadą już autobusy nowego przewoźnika. Na początek z rozkładów jazdy zniknie około 35 procent kursów, które są nierentowne.

- To się może zmienić na plus, albo na minus. Dopiero po wprowadzeniu m-karty i uzyskaniu danych o przejazdach pasażerów dowiemy się, które są rentowne, a które nie - tłumaczy prezes Andrzejewski. - Na początku mogą z naszej strony wystąpić jakieś niedociągnięcia. Nie jesteśmy w stanie wszystkiego płynnie przejąć. Ale z dwojga złego czas wakacji jest najlepszą porą na takie zmiany, bo kursów jest mniej.

Oprócz rynku koniński przewoźnik ma przejąć tabor po PKS Koło.

- Jeszcze nie jesteśmy właścicielami tego sprzętu, ponieważ do końca czerwca PKS Koło wykonuje tymi autobusami usługi. Dopiero po 1 lipca będziemy w stanie ocenić, ile z tych pojazdów będzie nadawało się do eksploatacji, jakie trzeba będzie nakłady ponieść - opowiada Andrzejewski.

A co z pracownikami likwidowanego zakładu? Wszyscy otrzymali już wypowiedzenia. Niewykluczone jednak, że nowy przewoźnik zatrudni część personelu. Potrzebni będą kierowcy, a także obsługa punktów sprzedaży i odpraw dla kierowców.

Co dalej z dworcem PKS Koło?

Na razie nie wiadomo, jakie będzie nowe przeznaczenie nieruchomości po PKS Koło. Znajduje się ona w atrakcyjnym punkcie miasta. Wiadomo jednak, że przynajmniej do października PKS Konin będzie mógł korzystać z dworca i placu manewrowego. Potem w tym miejscu nowy właściciel również planuje uwzględnić niewielki dworzec autobusowy. Alternatywnym miejscem, w którym mogłyby stanąć przystanki PKS, jest plac przy dworcu kolejowym w Kole.

Prezes PKS spotkał się już z niemal wszystkimi wójtami i burmistrzami gmin z powiatu kolskiego. Jeśli gminy będą chciały utrzymać niedochodowe kursy, to będą musiały do nich dopłacać.

Zobacz najnowsze filmy w Glos.tv:
Konin. Namalowali strażaków w akcji
Konin. Dostali mundury i karabin

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto