Jagiełło uzasadniając decyzję tłumaczył, że Łódź potrzebuje budowniczego na miarę Aleksego Rżewskiego (pierwszy prezydent Łodzi w dwudziestoleciu międzywojennym - red.), a Zdanowska jest przecież inżynierem. Według Jagiełły PiS nie straci tym poparciem wyborców, bo zarówno jego partia i PO skupia ten sam centrowo-prawicowy i prawicowy elektorat.
Jagiełło nie krył, że liczy na koalicję z PO w Radzie Miejskiej, ale zaznaczył, że wiążących rozmów w tym temacie nie było, poseł ma natomiast nadzieję, że odbędą się po drugiej turze.
Witold Waszczykowski, kandydat PiS na prezydenta Łodzi zdobył 15,51 proc. głosów, co dało mu czwarty wynik. Wczoraj Zdanowską poparł Włodzimierz Tomaszewski, autor trzeciego wyniku, w czwartek swoje poparcie ma ogłosić piąta na mecie Zdzisława Janowska.
W drugiej turze 5 grudnia o prezydenturę Łodzi Zdanowska będzie walczyć z kandydatem SLD Dariuszem Jońskim.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?