Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pamiętamy o Klarze. W styczniu 2019 roku Stowarzyszenie FRYDHOF odpowiedziało na apel 91-letniej pani Wandy z Konina

Krzysztof Nowak
Krzysztof Nowak
W styczniu 2019 roku Stowarzyszenie FRYDHOF odpowiedziało na apel 91-letniej pani Wandy z Konina. Pani Wanda zwróciła się o pomoc w ratowaniu zaniedbanego i zapomnianego grobu, w którym spoczywa jedna z zasłużonych dla Konina, a w szczególności dla dzielnicy Morzysław, osób. Klara Podgajecka, właścicielka dóbr Morzysław, niegdyś majątku ziemskiego, urodziła się w Berlinie w 1841 roku, jako córka Jana i Emilii małżonków Ebel. Była dobrodziejką obecnie konińskiej parafii pw. św. Wojciecha (dawniej parafia Morzysław), jak również właścicielką terenów, na których powstała pierwsza odkrywka węgla brunatnego w Koninie. Do dziś wspominana jest przez najstarszych mieszkańców dzielnicy z wdzięcznością, jako zasłużona dla miejscowej społeczności. Jako takiej, w stulecie odzyskania przez Polskę niepodłegłości, Społeczny Komitet przy Stowarzyszeniu FRYDHOF chciałby oddać cześć wspominając ją i upamiętniając godnym nagrobkiem, którego niestety nie doczekała się, choć grób zachował się na miejscowym cmentarzu. W ubiegłym tygodniu zgłosił się do Stowarzyszenia FRYDHOF kamieniarz ze Śląska cieszyńskiego, który chce wart 3500 zł pomnik sprzedać za 1500 zł dla tego do tej sumy zebranych pieniędzy dozbierać brakującą już kwotę .

Pani Wanda zapamiętała dziedziczkę, jak o niej mówi, jako elegancką starszą panią z siwymi włosami zaczesanymi w niewielki kok. W dawnym domu Klary dziś mieści się oddział konińskiego PCK. Co bardziej wrażliwi mogą jeszcze poczuć obecność Klary.

Dziedziczka Klara regularnie przekazywała środki fiansowe na budowę kościoła w Morzysławiu, który stoi tam do dziś. Na terenach niegdyś należących do niej wybudowano wiele budynków mieszczących instytucje publiczne służące nie tylko mieszkańcom Konina do dzisiaj.

Klara Podgajecka zmarła w wieku 90 lat, 28 maja 1931 roku w Morzysławiu i tam została pochowana. Nieopłacana latami mogiła podlegała likwidacji, stąd prośba pani Wandy o jej ratowanie. Grobem zajmował się ojciec pani Wandy, potem jej matka, a później, póki wiek i zdrowie pozwalały, sama pani Wanda. Dzisiaj z uwagi na wiek kobiety nie jest to już możliwe, a skromna emerytura nie pozwalała na wykupienie grobu. Podczas zorganizowanej przez Stowarzyszenie FRYDHOF fejsbukowej zbiórki w ciągu kilku dni udało się zebrać wymaganą kwotę i zapłacić "abonament" za Klarę na kolejnych 20 lat.

Następnym krokiem jest postawienie Klarze Podgajeckiej nagrobka, dzięki któremu pamięć o tej postaci zachowana zostanie na długie lata.

Liczymy na pomoc mieszkańców Konin ! Niech pamięć nie zaginie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto