Ostatnia z chłodni elektrowni Adamów zniknęła z krajobrazu powiatu tureckiego
W sobotę 20 sierpnia chwilę po godzinie 11.00. Wyburzona został ostatnia chłodnia kominowa. Został on zoptymalizowany tak, aby zminimalizować oddziaływanie na otoczenie – budynki firmy Flokk, Energa Operator czy też pobliskie bloku przy ul. Górniczej.
Od początku wiadomo było, że wyburzenie tego obiektu będzie najbardziej problematyczne, chłodnia kominowa po elektrowni Adamów, nr 5 wyburzana została w sposób, jaki przetestowano już wcześniej. Został on zoptymalizowany tak, aby zminimalizować oddziaływanie na otoczenie – budynki firmy Flokk, Energa Operator czy też pobliskie bloku przy ul. Górniczej.
Chłodnia nr 5 obalona była w kierunku południowym Projektowane zabezpieczenia zostały znacząco rozbudowane w stosunku do poprzednich wyburzeń. Prowadzony był także monitoring drgań i oddziaływań powietrznej fali uderzeniowej. Część ulicy od ronda im. Górników w kierunku bloków na czas prac strzałowych był wyłączony z ruchu. Mieszkańcy ul. Górniczej proszeni byli o nieopuszczanie budynku w tym czasie.
Aby wyburzanie przeprowadzone zostało efektywnie wykonano około 1100 otworów strzałowych w które załadowano łącznie około 105 kg materiału wybuchowego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?