Na przełomie kilku miesięcy w gminie Kleczew spłonęły trzy stogi. Pierwszy pożar strażacy musieli gasić na początku sierpnia w Koziegłowach, drugi 11 października w Miłaczewie, a trzeci 15 listopada w Dankowie.
- Nie było wątpliwości, że stogi nie spłonęły przypadkiem. Sprawcy jednak pozostawali nieznani. Straty jakie spowodowali oszacowano na ponad 30 tys. zł. - informuje Marcin Jankowski, rzecznik KMP w Koninie.
Jednak wspólne działania mundurowych z Kleczewa i Konina przyniosły rezultaty. Podpalaczy ustalono. - To trzej mieszkańcy gminy Kleczew w wieku 20, 21 i 24 lata, członkowie OSP w Złotkowie. Mężczyźni podpalali, aby za chwilę wziąć udział w akcji gaśniczej i oczywiście otrzymać za nią zapłatę - dodaje rzecznik konińskiej policji.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty uszkodzenia mienia i przyznali się do jego popełnienia. Grozi im nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?