Metaamfetamina w samochodzie 32-letniego kierowcy, który miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za swoje czyny odpowie przed sądem

W nocy z piątku na sobotę (4/5 sierpnia) policjanci z Wydziału Kryminalnego pleszewskiej komendy w miejscowości Niniew w gminie Chocz zauważyli samochód marki Mercedes Sprinter, którego kierowca dziwnie się zachowywał. Pojazd raz zwalniał, raz przyspieszał. Mundurowi zatrzymali go do kontroli drogowej.

- Za kierownicą siedział 32-letni mieszkaniec gminy Grodziec. W aucie znajdował się także pasażer - 33-latek z gminy Żerków. Podczas kontroli policjanci znaleźli narkotyki. Należały one do kierowcy. Po zbadaniu narkotesterem okazało się, że to metaamfetamina

- mówi asp. szt. Monika Kołaska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.

Policjanci poddali obu mężczyzn również badaniu na zawartość alkoholu. Kierowca był trzeźwy, a pasażer miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Od 32-letniego mieszkańca gminy Grodziec została pobrana krew na zawartość narkotyków w organizmie.

Posiadanie metaamfetaminy nie było jedynym problemem.

- Po sprawdzeniu w systemie policyjnym okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych

- mówi rzeczniczka.

Zarówno kierowca, jak i pasażer trafili do pleszewskiej komendy. 32-latek za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

Przypomnijmy, że 5 sierpnia 20-letni mieszkaniec gminy Gołuchów przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 29 km/h. Młody kierowca nie miał zamiaru zatrzymać się do kontroli drogowej. Postanowił uciekać. Bez powodzenia. Więcej o tym wydarzeniu pisaliśmy TUTAJ.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: