Do mieszkanki ul. Ciemnej zadzwoniła reprezentantka Novum z ofertą przejścia z Telekomunikacji Polskiej SA do warszawskiej firmy. - Moja klientka zainteresowała się ofertą, ale zaznaczyła, że prosi jedynie o przesłanie materiałów informacyjnych, a nie godzi się na zmianę operatora - opowiada Agnieszka Kopczyńska, powiatowy rzecznik praw konsumenta w Łowiczu. - Tymczasem ktoś podrobił jej podpis na umowie, którą Novum przesłało TP SA.
Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Łowiczu.
- Co prawda, śledczym nie udało się ustalić, kto podrobił podpis mieszkanki Łowicza, ale grafolog uznał, że na pewno to nie ona podpisała się na umowie - informuje rzecznik Kopczyńska.
Stołeczna spółka nie chciała pójść na ugodę z mieszkanką Łowicza. Dopiero ekspertyza grafologiczna uelastyczniła jej stanowisko. W efekcie obie strony ustaliły, że rozstaną się bez angażowania w to wymiaru sprawiedliwości. 74-latka zapłaci tylko za wykonane rozmowy.
Monika Wicińska, rzecznik Novum, twierdzi, że tak naprawdę nie wiadomo, kto podrobił podpis na umowie, a biegły sądowy wykluczył także, że zrobiła to reprezentantka spółki telekomunikacyjnej.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?