Licheń - Pchli targ - akcja charytatywna, w którą włączyli się mieszkańcy chcąc pomóc rodzinie chorego na mukowiscydozę chłopca przebiegła w świątecznej atmosferze.
Udało się zebrać 910 zł. Pchli targ zorganizowały Fundacja Erka oraz Strażacy OSP z Lichenia.
- Od czegoś trzeba zacząć, a zaczyna się od małych rzeczy, z których czasami, jak się okazuje, mogą wyjść wielkie. Jest zainteresowanie, są ludzie i miła atmosfera - powiedziała Izabela Janicka-Pawlak z Fundacji Erka jedna z pomysłodawczyń akcji.
W trakcie charytatywnego wydarzenia, które odbyło się w budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Licheniu, można było kupić przedmioty, które organizatorzy pozyskiwali od prywatnych darczyńców. Były to drobiazgi. Kupowano i sprzedawano biżuterię, zegarki, świece, maskotki.
Do strażnicy OSP przybył m.in. proboszcz parafii pw. św. Doroty w Licheniu, ks. Stanisław Kosiorowski. Także wybrał coś dla siebie, wspierając w ten sposób szczytny cel, na który w piątek zbierane były fundusze.
- "Wybrałem dla siebie lokówkę, po pierwsze, aby wspomóc to piękne dzieło, które jest tutaj prowadzone, a po drugie dlatego, że jest ona związana z moim zawodem. Moją wyuczoną profesją jest fryzjerstwo" - mówił
Licheń. Pchli targ dla Felka
Akcje, takie jak licheńska, nie mogłyby dojść do skutku, gdyby nie wolontariusze, którzy poświęcają swój wolny czas oferując pomoc.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?