Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lech ruszy na Wisłę bez respektu

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
14 września wielki sprawdzian przed piłkarzami Kolejorza. Zmierzą się z Wisłą w Krakowie. Czy ten pojedynek odpowie nam na pytanie, czy mamy już drużynę na miarę mistrza Polski?

Choć liga dopiero się rozpoczęła, a Lech zanotował już dwie wpadki (z Bełchatowem i Arką) wiele osób ocenia, że w dalszym ciągu to poznaniacy są faworytem do mistrzostwa Polski.
- Nasza gra wszystkim się podoba, ale to Wisła ma bardziej doświadczonych zawodników. W walce o mistrzostwo znaczenie ma każdy mecz. Najgorsze, że ten najbliższy przypada w takim momencie, gdy połowa drużyny była na kadrze – narzeka trener Franciszek Smuda.

Rzeczywiście, tylu reprezentantów kraju w poznańskim klubie dawno nie było. W ostatnich meczach Polski w eliminacjach mistrzostw świata zagrali Rafał Murawski, Bartosz Bosacki, Grzegorz Wojtkowiak, Tomasz Bandrowski i Robert Lewandowski. Na dodatek, na mecze swoich reprezentacji wylecieli z Poznania też Peruwiańczyk Hernan Rengifo i Bośniak Semir Stilić (więcej o ich występach w reprezentacji w artykule "Smuda o występach lechitów w kadrze")

Cała Polska zachwyca się grą zwłaszcza tego drugiego, ale w ostatnim ligowym meczu przeciwko Arce jednak rozczarował.
- To młody chłopak. On musi się jeszcze nauczyć grać, gdy mecz się nie układa – zauważa Smuda.

A o tym, jak trudno jest powstrzymać Wisłę, gdy ta w meczu zdąży przejąć inicjatywę, lechici przekonali się boleśnie przed rokiem, gdy przegrali 2:4, tracąc cztery gole już w pierwszej połowie. Wtedy porażkę poznaniacy w dużym stopniu zawdzięczali słabej postawie Emiliana Dolhy. Teraz broni pewniejszy Krzysztof Kotorowski, ale za to są problemy z obroną. Niepewny jest występ kontuzjowanego Bartosza Bosackiego, do pełni sił nie wrócił też Ivan Djurdjević. Smuda rozważa różne warianty ewentualnego zastępstwa dla "Bosego" - w grę wchodzi nawet Grzegorz Wojtkowiak.

W dodatku nawet dotychczasowi pewniacy tacy jak Luis Henriquez popełniają fatalne błędy.
- Raz gra świetnie, jak w meczach pucharowych, a później w lidze popełnia błędy. Tłumaczymy mu, co zrobił źle, aby więcej tego nie robił. W Gdyni nie zablokował rywala i padł gol, ale i tak go nie zmienię na Wisłę – zapowiada trener Kolejorza.

A co będzie kluczem do zwycięstwa w Krakowie?
- Musimy zagrać agresywnie i bardzo szybko. Tylko tak możemy zaskoczyć Wisłę. Nie ma sensu jechać tam, by bronić remisu. My zawsze gramy do przodu – zapowiada „Franz”.

Mecz Wisła Kraków – Lech Poznań zostanie rozegrany w Krakowie w niedzielę o godz. 17.00.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto