- Jest to regularny trening piłkarzy Lecha, bo tego dnia jeszcze go nie mieli - mówi organizator imprezy Bartosz Dunaj z FC Konin. - Niestety w Koninie nie zobaczymy siedmiu piłkarzy z podstawowego składu, bo dostali oni powołania do reprezentacji na dzisiejszy mecz.
Z trybun piłkarzy dopingowało około tysiąca kibiców, którzy przygotowali specjalną oprawę łącznie z racami i petardami. Wstęp na imprezę był bezpłatny, ale organizatorzy zbierali pieniądze na operację ciężko chorego Michałka.
- Po dokładnych badaniach stwierdzono u niego atrezję zastawki trójdzielnej, hipoplazję prawej komory oraz ubytek międzykomorowy i międzyprzedsionkowy. Michał jest po pierwszej operacji ratującej życie, ale żeby mógł żyć potrzebne są dalsze operacje, które mają się odbyć w Niemczech - wyjaśnia Bartosz Dunaj. - Koszt jednej operacji to ponad 21 tysięcy euro. Rodzice nie są w stanie zebrać tak dużej sumy, ale dzięki pomocy kibiców Lecha i Waszej może to się udać.
Po treningu piłkarze rozdawali autografy i fan karty. Ustawiły się po nie prawdziwe tłumy. Prawie każdy obecny chciał sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie ze sportowcami.
Impreza odbyła się w ramach akcji "Lech na Landach" i została zorganizowana wspólnie przez Wiarę Lecha, FC Konin i KKS Lech Poznań.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?