Sąd niższej instancji uznał, że wypowiedzenie przez kopalnię umowy na dostawy węgla do ZE PAK jest bezskuteczne. KWB zaskarżyła niekorzystny wyrok, ale sprawę przegrała i to z kretesem.
- Wyrok Sądu Najwyższego jest ostateczny i oznacza, że umowa na dostawę węgla zawarta 31 grudnia 2006 roku nadal obowiązuje - poinformował Maciej Łęczycki, rzecznik ZE PAK.
Głównym punktem zapalnym wieloletniego sporu sądowego między KWB a ZE PAK był okres obowiązywania porozumienia na dostawy węgla. Według umowy podpisanej przez prezesa KWB Macieja Musiała kontrakt miał się zakończyć dopiero w 2027 roku.
Kolejny prezes kopalni, Sławomir Mazurek w 2008 roku uznał, że w zmienionej sytuacji rynkowej, nie mając gwarancji otrzymania koncesji na nowe odkrywki, może zapewnić elektrowniom dostawy surowca tylko do 2015 roku i wypowiedział umowę. Ale dla zarządu PAK brak gwarancji długoterminowych dostaw paliwa był nie do przyjęcia. Negocjacje zarządów obu firm spełzły na niczym.
Wyrok SN stawia teraz kopalnię w mało komfortowej sytuacji, bo do dzisiaj nie otrzymała ona koncesji na nowe odkrywki i nie wiadomo jak poradzi sobie z wywiązaniem się z umowy.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
