Kurs samoobrony dla kobiet w Koninie

- Jesteśmy zaskoczeni ilością pań, które zgłosiły chęć uczestnictwa w kursie. Jestem pewien, że żadna z kobiet nie będzie tego żałować - wyjaśnia Sławomir Jądrzak, komendant miejski policji w Koninie. - Oprócz technik samoobrony przewidzieliśmy także kurs pierwszej pomocy. Musimy umieć się bronić, ale także pomagać. Uważam, że dziś posiadanie takiej wiedzy to rzecz podstawowa. Przygotowaliśmy całą gamę spotkań z różnymi specjalistami, także z dietetykiem. - Osobiście liczę na to, że koninianki nie będą się bały chodzić po ulicy nawet wieczorami. Może będziemy wystawiać też mniej niebieskich kart - dodaje komendant Jądrzak.

Dwugodzinne zajęcia będą odbywać się w każdy poniedziałek przez kolejnych osiem tygodni. Panie liczą, że nie tylko będą potrafiły się obronić, ale dzięki nowym umiejętnościom wzrośnie także ich pewność siebie. - Kiedyś miałam taką sytuację niebezpieczną i żałuję, że nie wiedziałam jak się wtedy zachować. Przyszłam tutaj, bo chcę nauczyć się odpowiednich chwytów, może jakichś kopniaków czy obrotów - wyjaśnia Halina Potaś z Koła. - Kobiety to słabsza płeć i chuligani to wykorzystują. Mam nadzieję, że w trakcie kursu się wykażemy i pokażemy panom, że potrafimy się bronić. Liczę, że specjaliści nauczą nas także jak nie ulegać stresowi, który towarzyszy nam w takich sytuacjach. Chciałabym, żeby w życiu te umiejętności mi się nie przydały, ale wolę być przygotowana - dodaje pani Halina.

Samoobrony nauczy się ponad 130 koninianek

Na zajęciach pojawili się także seniorzy, w tym jedno małżeństwo. - Czasy się bardzo zmieniły. Kiedyś po północy wracałam do domu sama i czułam się bezpiecznie, a teraz zrobi się szaro i człowiek boi się wyjść z domu. Uważam, że w naszym wieku jesteśmy szczególnie narażeni i kurs samoobrony jest konieczny. Na szczęście nigdy nie byliśmy ofiarami napaści, ale moja koleżanka w biały dzień tuż przed wejściem do domu została napadnięta - wyjaśnia Alfreda Przyczyna - Gałązka.

Mąż pani Alfredy dodaje, że w życiu różnie bywa, a wiedza zawsze się przyda. - W Koninie zna się wielu ludzi, ale napaść może przecież przyjezdny. Liczymy, że policjanci nauczą nas skutecznych chwytów - mówi Jan Gałązka.

Policjanci pokażą specjalne chwyty i obroty

Inicjatywa zorganizowania kursu samoobrony wypłynęła z referatu do spraw nieletnich. A właściwie od policjantek, które zajmują się prewencją kryminalną. - Cieszę się, że udało nam się ten kurs zrealizować. Idzie lato, panie będą rozkojarzone i warto, by wiedziały jak się bronić. Podpisuję się pod tym pomysłem obiema rękoma. Jeśli zainteresowanie nie zmaleje, to powtórzymy ten kurs jesienią - twierdzi Sławomir Jądrzak.

Mimo, że najczęściej ofiarami napadów są osoby starsze, to na zajęciach z samoobrony pojawiły się także studentki . - Dojeżdżam spoza Konina, a że często późno kończę zajęcia to wracam do domu sama. Nie chcę cały czas oglądać się za siebie i bać się, że mnie kiedyś ktoś napadnie - mówi Dominika Nowak. - Chcę nabrać większej pewności siebie. W końcu trzeba wiedzieć jak się bronić!

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

**