Kultura: Miejskie dotacje nie trafią do muzeum oraz CKiS?

Nieoficjalnie mówi się, że taka sytuacja - przynajmniej w przypadku CKiS - ma podtekst polityczny, bowiem szefem tej instytucji od października jest Dariusz Grodziński, były wiceprezydent z ramienia Platformy Obywatelskiej, oponent obecnego włodarza. Władze miasta opóźnienie tłumaczą jednak koniecznością przeanalizowania propozycji złożonych przez dyrekcje obu placówek.

- Ostateczne decyzje, dotyczące dofinansowania imprez organizowanych przez te placówki, jeszcze nie zapadły - tłumaczy Artur Kijewski, wiceprezydent Kalisza. - Rozmowy nadal trwają m.in. na temat La Strady i Festiwalu Pianistów Jazzowych.

Obie te instytucje kultury podlegają pod urząd marszałkowski, ale wiele podejmowanych tam działań wspieranych było przez miasto. Zwykle było to 20 tysięcy zł dla muzeum i 60 tysięcy zł dla CKiS.

- W tym roku otrzymaliśmy jedynie pieniądze na zorganizowanie wystawy zleconej przez urząd miasta „Historia przemysłu muzycznego w Kaliszu” - mówi Sylwia Kucharska, dyrektorka Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej. - Spotkaliśmy się z prezydentem Kijewskim jeden raz, w połowie stycznia. Po tym spotkaniu złożyłam na piśmie propozycję współorganizacji przez miasto trzydniowej majówki na Zawodziu połączonej z Jarmarkiem Archeologicznym. Koszty, które miałoby ponieść miasto, to niecałe 16 tysięcy zł.

Chodzi o honoraria zespołu „Laboratorium pieśni” (planowany występ 1 maja) i „Percival Schuttenbach” (3 maja) oraz kina plenerowego (2 maja). Pismo z 4 lutego pozostało bez odpowiedzi. Brak finansowego wsparcia zapewne zmusi dyrekcję tej placówki do ograniczenia oferty. Możliwe, że impreza w ogóle się nie odbędzie.

Trwają natomiast rozmowy z dyrektorem Centrum Kultury i Sztuki.

- Rozmawiamy na temat Festiwalu Pianistów Jazzowych, chodzi głównie o sfinansowanie przez miasto koncertu z okazji 80. urodzin kaliszanina, wybitnego jazzmana Jana Ptaszyna Wróblewskiego - informuje Dariusz Grodziński. - Staram się także o dofinansowania La Strady, organizowanej w przestrzeni miejskiej.

Dyrektor dodaje, że w związku z ograniczonymi możliwościami finansowymi CKiS nie będzie imprez pod nazwa Fotoplastikon i Fingerstyle Feeling Festival.

- Jako wiceprezydent wspierałem wiele imprez organizowanych przez osoby różnych opcji politycznych - zapewnia Grodziński. - Chodzi przecież o to, by kreować aktywność kulturalną w centrum miasta.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]