Ktoś rozrzuca kabanosy ze stalowymi wkrętami w Koninie. Mieszkanka znalazła to pod blokiem

Zwykłe wyjście na spacer z psem mogło się dla niego zakończyć tragicznie. Mieszkanka bloku przy ul. Erazma Pietrygi 3, będąc na zewnątrz ze swoim czworonogiem znalazła kabanosa, w którym znajdowały się małe, stalowe wkręty budowlane. Jej sąsiadka postanowiła tę sprawę nagłośnić w mediach społecznościowych, co spotkało się z dużym odbiorem mieszkańców.

Szymon Urycki, zastępujący rzecznika Komendy Miejskiej Policji w Koninie, powiedział nam, że Policja ma związane ręce, dopóki jakiemuś zwierzęciu nie stanie się krzywda. W wypadku namierzenia osoby, która rozrzuca na ulicy jedzenie naszpikowane metalowymi przedmiotami, mundurowi mogą mu jedynie wypisać mandat za zaśmiecanie.

Dopiero oficjalne zgłoszenie na Policję, poparte dopełnionym przypadkiem zatrucia lub uśmiercenia jakiegoś zwierzęcia, może zakończyć się dla sprawcy poważniejszymi konsekwencjami. Taki ktoś może wtedy odpowiadać przed sądem za niestosowanie się do Ustawy o Ochronie Zwierząt.

- Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów [...]wyłączenia zakazu zabijania zwierząt, zakaz znęcania się nad zwierzętami, zasady uśmiercania zwierząt lub uśmiercanie zwierząt w ubojni […] podlega karze pozbawienia wolności do lat 3

- mówi punkt pierwszy ustawy.