Urządzenia zniknęły z terenu firmy budowlanej w Kleczewie. O kradzieży policję powiadomił właściciel przedsiębiorstwa, który oszacował straty na 60 tys. złotych.
Trzy dni później sprawca kradzieży w Kleczewie został zatrzymany. Jaki się okazało, kradzione silniki i pomosty rozbierał na części i sprzedawał je w skupach złomu.
- Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów. To nie była pierwsza kradzież 34-latka. W styczniu br. mężczyzna odwiedził już tę firmę i ukradł 5 silników o wartości 3 tys. złotych - poinformował Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji.
34-letni mieszkaniec Kleczewa usłyszał już zarzuty. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?