Dwie kobiety straciły portfele w czasie zakupów. Chwila nieuwagi kosztowała je w sumie 1700 zł i masę problemów z wyrobieniem nowych i zastrzeżeniem starych dokumentów.
Do pierwszej kradzieży doszło w Ślesinie. 52-letnia mieszkanka powiatu konińskiego była w sklepie, gdy z kosza na zakupy ktoś ukradł jej portfel. Było w nim prawie 1400 zł i dokumenty.
Z kolei koninianka robiła zakupy na miejskim targowisku. Złodziej wyciągnął jej z torebki portfel, w którym było 300 zł i dokumenty.