- Zeszły rok był szczególny ze względu na obchody 15-lecia istnienia Banku Żywności w Koninie. W ciągu tych lat w sumie rozdaliśmy ponad 12 mln kg żywności o wartości ponad 36 mln złotych, a w akcji „Pogotowie św. Mikołaja” udało się zrobić ponad 133 tysiące paczek dla dzieci – wylicza senator Ireneusz Niewiarowski.
Jednak żaden Bank Żywności nie mógłby istnieć bez wolontariuszy. - Podczas każdej naszej akcji wspiera nas ponad 1500 wolontariuszy. Są oni w większości członkami organizacji społecznych, które z nami współpracują, a tych jest z kolei aż 126 – mówi Joanna Piekarczyk, dyrektor BŻ w Koninie. - Potrzebujący bowiem nie odbierają od nas żywności bezpośrednio. Każdy z nich jest podopiecznym którejś z tych organizacji i to one przekazują im produkty z naszej bazy. W sumie mamy 4 pracowników etatowych, 2 magazynierów i księgową. Moja rola w BŻ polega na pozyskiwaniu środków finansowych i koordynowaniu działania banku – dodaje Piekarczyk.
Bank Żywności w Koninie świętował jubileusz [ZDJĘCIA]
Pracownicy konińskiego BŻ twierdzą, że dzięki zmianie przepisów dotyczącej darowizn, zyskali więcej żywności. - Wcześniej było tak, że producenci żywności musieli płacić VAT jeśli chcieli przekazać swoje produkty, co ich zniechęcało. W tej chwili robią to chętniej, a nasz bank dzięki temu od wszystkich producentów krajowych otrzymał ponad 300 ton żywności w ciągu jednego roku – twierdzi Joanna Piekarczyk.
- W 2011 roku pomogliśmy 35 tysiącom osób, a w roku 2010 – 38 tysiącom najuboższym. Według naszych statystyk najgorszym rokiem był 2003 i 2004, kiedy to wsparliśmy aż 68 tysięcy osób. Można powiedzieć, że społeczeństwo staje się bardziej zamożne, ale pomagać trzeba cały czas – mówi Ireneusz Niewiarowski.
W minionym roku m.in. dzięki działaniom Federacji Polskich Banków Żywności udało się wywalczyć, by VAT od charytatywnych smsów został zniesiony.
**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?
[email protected]**
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?