Do patrolujących dworzec PKP policjantów podszedł 52-letni mieszkaniec ul. Kolejowej w Koninie. Poinformował, że kilka godzin wcześniej na ul. Ślesińskiej znalazł torbę, w której był sprzęt komputerowy i inne przedmioty. Torbę wraz z całą zawartością oddał policjantom.
- W torbie był laptop, dysk przenośny, telefon komórkowy, 3 pamięci typu pen drive, modem, dokumenty, kable, etui z płytami i inne przedmioty. Na szczęście w środku była również wizytówka właściciela. Powiadomiony o znalezisku przybył dzisiaj do KMP i odebrał zgubę - informuje Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji.
Jak się okazało, mężczyzna położył torbę na dachu samochodu, po czym zapomniał o tym i pojechał. - Przyznał, że sporo kierowców mrugało mu światłami drogowymi, ale spowodowało to tylko tyle, że zwolnił myśląc, że za chwilę napotka patrol policji, kontrolujący prędkość. Wartość sprzętu nie przerażała go, jednak dane na dyskach i zeszyt pełen haseł były dla niego niemal bezcenne - dodaje Jankowski.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
